 |
to coś o przeznaczeniach, których się nie rozłączy
kiedyś będą o nas pisali książki
o tej miłości co nie miała szans, o miłości w nas
o tym jak mimo przeciwności pokonała czas
|
|
 |
to coś o przeznaczeniach, których się nie rozłączy
kiedyś będą o nas pisali książki
o tej miłości co nie miała szans, o miłości w nas
o tym jak mimo przeciwności pokonała czas
|
|
 |
chcę mieć tu codziennie obok mnie
bo nie obchodzą mnie te wszystkie dni, kiedy jest źle
gdy chcę uciekać albo kiedy to ty chcesz uciekać
ja wiem i ty to wiesz, że będziemy na siebie czekać
|
|
 |
obok siebie, obudzimy się rano jak nam pisano
bo mnie wciągnie to bagno bez ciebie
choć czasem w bagnie podtapiamy siebie
|
|
 |
szukałem cię przez lata i dziś dla ciebie żyję
|
|
 |
znowu stoimy pod drzwiami
znowu coś jest nie tak między nami
choć się kochamy mamy problem znów
i ja mam spakowany plecak i brak mi słów
|
|
 |
wielka pani, wieczny PMS, wieczna kłótnia
nie do zniesienia po południu i do południa
weź nawet mnie nie wkurwiaj, weź mnie nie wkurwiaj bardziej
|
|
 |
razem nam jest nie po drodze
otworzę zaraz drzwi i wychodzę, bo to nie zdrowe
|
|
 |
ból serca, gdy widzisz kolejną raperkę lub rastafariankę w szkole, chociaż jeszcze dwa miesiące temu było tyle plastików, a rok temu tyle emo panienek? nic, w tym dziwnego, że dostaję kurwicy na ich widok, posyłam im setki ironicznych uśmiechów i są tematem naszych ploteczek.
|
|
|
|