 |
|
Gryzły ją komary , materac i wspomnienia .
|
|
 |
|
nie żałuje tego co było, ale tego czego nie będzie...
|
|
 |
|
nie ma zdrowych uczuć jeśli myśli chore są .
|
|
 |
|
podobno im mniej wiesz, Tym lepiej śpisz.
|
|
 |
|
zawsze wiedziałam, że nic co piękne nie trwa wiecznie, ale że skończy się, zanim się zaczęło, tego nie przewidziałam...
|
|
 |
|
namaluję Twój obraz na niebie. na powietrzu, na wodzie, na mgle. w złocie piasku wyrzeźbię Ciebie A Ty obok narysujesz mnie < 3
|
|
 |
|
nie obiecuj mi nieba. po prostu mnie tam zabierz.
|
|
 |
|
a ja cię proszę o kawałek ciasta nadziewanego przyjaźnią, posypanego zaufaniem i zrozumieniem. a ja cię proszę o szklankę soku z owocu wierności, zakrapianego gorącą tęsknotą. a ja cię proszę o kubek lodów o smaku porannego szaleństwa, romantyzmu i zazdrości. a ja cię proszę o małą kanapkę z kiełkującym pragnieniem i dojrzałą miłością.
|
|
 |
|
a Twoim uśmiechem pomaluję sobie ściany. tak barwny jest.
|
|
 |
|
w kaloszach ze szczęścia po błękitnych kałużach nieba. z Tobą.
|
|
 |
|
a na deser proponuję lody z chmur, posypkę ze słońca i Twój uśmiech do kawy.
|
|
|
|