 |
|
wiesz, potrafię kochać. bo to, że nie jestem rozgadana i otwarta na wszystkich, to, że nie zawsze potrafię się dobrze wysłowić, to, że zadzieram z każdym, kto zajdzie mi za skórę, to, że lubię czasem zrobić coś dla jaj, to nie znaczy, że nie potrafię kochać. wręcz przeciwnie - kocham mocno, długo i z całego serca.. / natczu
|
|
 |
|
ta głupia nadzieja, że w końcu napiszesz, przeprosisz, powiesz, że żałujesz i chcesz wszystko naprawić, umarła. umarła wtedy, kiedy zobaczyłam w twoich oczach obojętność. twoje oczy, zdradzające uczucie 'tak, naprawdę mam wyjebane' ♥ / natczu
|
|
 |
|
byłeś dla mnie idealny. miałeś niebieskie oczy, blond włosy, ciemniejszą skórę, cudowny uśmiech. to, co uwielbiałam w chłopakach. szkoda tylko, że wcześniej nie poznałam twojego prawdziwego charakteru. twojego chamstwa, niezdecydowania, braku serca. to, co zrobiłeś, było dla mnie najgorszym ciosem, ale ty nie zdajesz sobie nawet z tego sprawy. ♥ / natczu
|
|
 |
|
i znowu się pogodziliśmy. obiecaliśmy sobie, że już nikt z nas niczego nie spieprzy, że będziemy sobie ufali, mówili sobie wszystko. i już dziś było lepiej. gdyby nie to, że gdy zapytałeś co u mnie słychać, zacięłam się i patrzyłam jak idiotka w twoje piękne, czarne oczy. wreszcie, bo tak dawno już ich nie widziałam z tak bliska. i właśnie przez to nie umiem z tobą normalnie rozmawiać. ale i tak będę starała się przezwyciężyć moją nieśmiałość do ciebie. i mam nadzieję, że z biegiem czasu wszystko się ustabilizuje. ♥ / natczu
|
|
 |
|
wiesz, strasznie mi źle. źle z tego powodu, że NIGDY mnie nie przytuliłeś. nie chwyciłeś za rękę, nie pocałowałeś. chociaż byliśmy ze sobą aż 3 razy, nigdy nie zdążyłeś tego zrobić. zawsze zrywałeś dzień lub dwa przed szkołą, i to przez telefon. tak bardzo przez to cierpiałam. a wiesz na czym mi najbardziej zależało? na tym, abyśmy przynajmniej raz spojrzeli sobie głęboko w oczy i wypowiedzieli wzajemnie szczerze 'kocham Cię' ♥ / natczu
|
|
 |
|
to takie smutne, że kiedyś miałaś przy sobie taką osobę, z którą mogłaś zrobić wszystko, zdobyć najwyższe szczyty. a dziś przechodząc obok niej, udajecie, że między wami nic się nie stało i to, co było, już dawno poszło w zapomnienie. ♥ / natczu
|
|
 |
|
Razem - dla niej to słowo po prostu w pewnym momencie przestało istnieć. Nie potrafiła zapomnieć o tych najlepszych chwilach, a przede wszystkim o NIM. Starała się po prostu umiarkowanie zapominać o słowach, które kiedyś były dla Niej bardzo ważne.
|
|
 |
|
Nie ma Cię gdy moje życie spada w dół i, nie ma Cię gdy wszystko łamie się na pół, i nie ma Cię i nie wiem już gdzie jesteś, ale dobrze, że nie wiesz co u mnie, bo pękło by Ci serce. Nie ma Cię gdy moje życie spada w dół i, nie ma Cię gdy wszystko łamie się na pół, ale kocham Cię! kocham! wciąż Cię kocham kurwa, i nie znam już innych słów, to jest zbyt trudne.
|
|
 |
|
Nie ważne co mówią, jesteś ważniejszy od słów.
|
|
 |
|
Jego szept, wprost do ucha, wywoływał u mnie dreszcze, doskonale o tym wiedział. serce biło mi szybciej, głośniej, jakby chciało wyskoczyć. czerwieniłam się. a On zamiast przestać, robił tak dalej, by obserwować jak słodko wyglądam z rumieńcami na pyzatych policzkach.
|
|
 |
|
no to jak ? będzie hardcore i policzymy ile razy Ci uległam ?
|
|
 |
|
Nigdy nie będe żałowała tego co zrobiłam, ani tego, że ci uwierzyłam, bo inaczej nie przeżyłabym tych paru godzin u twojego boku myśląc, że ci zależy..
|
|
|
|