 |
Tumult - zgiełk, wrzawa, zamieszanie.
|
|
 |
Dekadencja - upadek dotychczasowych wartości moralnych, społecznych lub kulturowych; to odmiana hedonizmu, czyli światopoglądu, który za główny cel istnienia uznaje przyjemność. Odmiana ta czerpie motywację z faktu bezsensowności istnienia w związku z nadchodzącym upadkiem (końcem świata lub cywilizacji). Stąd też nazwa: ostatnia dekada - zwykle przed końcem stulecia. Dekadent przekonany jest, że życie nie ma sensu, gdyż niedługo wszystko przestanie istnieć, dlatego należy z niego wycisnąć tyle przyjemności, ile się da. Dekadencja to pogarda dla tradycyjnej moralności i dryf ku wyuzdaniu.
|
|
 |
Spaliłabym Twoje serce, potem prochy podzieliła na równe kreski i wciągnęła jak fetę. Mówiłam, że zawsze będziemy razem, że zawsze będziesz płynął w mojej krwi./esperer
|
|
 |
Rączy - szybki w ruchu, biegu, locie.
|
|
 |
Poznałam wiele szmat, które robiły z miłości interes, a potem upadały bankrutem./esperer
|
|
 |
Kocham mojego chłopaka pomimo wątpliwości, kłótni i łez. Kocham nawet po tym ile przeszliśmy i ze świadomością, że jeszcze czekają nas niejedne upadki. Kocham, bo jest, wtedy gdy Ci, którzy mieli być zawsze odchodzą./esperer
|
|
 |
Troszczył się o mnie od małolata. Zawsze starał się robić tak, żebym mogła uśmiechać się pod koniec dnia i być tym szczęśliwym dzieciakiem. Obrażałam się o różne zakazy, ale potem zawsze wracałam, a z czasem zrozumiałam,że właśnie dzięki nim stałam się dzisiaj kim tym jestem i nie żałuję. Tyle poświęconego na mnie czasu, którego już nie odzyska, a mimo wszystko wiem, że będzie obok nadal. Zaczynało się od wspólnych zabaw, a dzięki temu teraz potrafimy mieć dojrzalszy kontakt. Zdarzają się większe kłótnie, potrafię powiedzieć mu wiele bolesnych słów, chociaż w środku wiem, że to właśnie on jest tym, który pierwszy wyciągnie do mnie rękę w potrzebie i nie odwróci się plecami widząc moje łzy. Przytuli, pocieszy, a świadomość tego kim jest i ile dla mnie zrobił zapewnia mi bezpieczeństwo. Tata, właśnie dlatego nie zasługuję na określenie "mój stary"./esperer
|
|
 |
Rajfurka - stręczycielka, kobieta prowadząca dom publiczny.
|
|
 |
Oniryczny - związany ze snem, odnoszący się do niego; powstały na kształt marzenia sennego.
|
|
 |
Koincydencja - zbieg okoliczności.
|
|
 |
Sny, w których umieram są najlepsze jakie kiedykolwiek miałam
|
|
 |
Oddaję mu swoje serce, a on ugniata je w dłoniach i bawi się jak najtańszą zabawką. Potem odkłada na półkę, za kilka dni wraca, znowu poświęca mu swoją uwagę i znowu odchodzi, tak w kółko. Nie przejmuję się tym, że chodzę za nim krok w krok i ze łzami w oczach proszę żeby mi je po prostu oddał, a resztę ułożę sobie sama./esperer
|
|
|
|