 |
Nie muszę używać siły. Słowami ranię jak nikt.
|
|
 |
Zacznij od kochania siebie. Bez tej miłości w sobie nie masz co komu dawać. Weź się w garść, masz tyle życia do wykorzystania. Tyle cudownych chwil przed Tobą. Przestań słuchać tych którzy podpowiadają jak zwyciężyć. To Twoje życie, Twoje zwycięstwo i Twoja droga. Rób to na co masz ochotę, ale nie rań przy tym innych. Wszystko co robisz wraca do Ciebie z potrójną siłą. Wierz w coś. Trzeba w coś wierzyć. Wierz w coś do samego końca, nawet jeżeli inni zwątpią Ty dalej ślepo w to wierz. Może się zdarzyć, że nie zostanie Ci nic oprócz tej wiary. Kochaj. Mocno. Najmocniej na świecie. Później cierp. Najmocniej na świecie. Cierp za sprawy które kochałeś. Nie zmieniaj się. Nigdy nie rób nic na siłę. Kieruj się sercem. Decyduj o sprawach ważnych tylko w spokoju. Nie oceniaj, nie segreguj ludzi. Pielęgnuj dobre uczucia. Myśl głośno przy ludziach których kochasz. Nie odczuwaj nienawiści. Uwolnij się od ego i potrzeby krzywdzenia. Dawaj miłość. Nie czekaj na nią. Sama przyjdzie.
|
|
 |
Codziennie te same pytanie jakby było dalej? Czy szczęśliwe zakończenia są tylko u autorów bajek.. ~ Kushin
|
|
 |
To niesamowite, jak z dwojga najlepszych przyjaciół staliśmy się marną namiastką znajomych.
|
|
 |
Wszystko się zmieniło. Wszystko i wszyscy.
|
|
 |
To zbyt piękne żeby mogło być prawdziwe...
|
|
 |
Opowiem Ci kiedyś jak przeżyłam Twoje odejście. Opowiem o wszystkim, co leży mi na sercu. O tym cierpieniu, które wpierdoliło się do mojego wnętrza i zabrało wszystko co się dało. O tych łzach, których za nic nie mogłam powstrzymać. O oczach, które straciły swój blask. O dłoniach, które przestały pasować do kogokolwiek innego. O świeżym oddechu, który tak często gdzieś mi umykał. O nogach, które nie biegły już w Twoją stronę. O uśmiechu, który na dłuższą chwilę znikał z mojej twarzy. O włosach, które nie były już układane dla Ciebie. O sercu, które z każdym dniem biło coraz wolniej. I o całej mnie, która z braku Ciebie, po prostu przestała istnieć.
|
|
 |
Teraz się pozbierałam. Nie jestem już tak perfekcyjna jak wcześniej, nie potrafię już tak pięknie żyć, nie potrafię szczerze się śmiać. Ale jestem. Wstaje z łóżka żeby przeżyć kolejny cholernie pusty dzień. Nie utrudniaj mi tego.
|
|
 |
Chwilowo nie umiem Ci powiedzieć jak się czuję ponieważ moje samopoczucie jest zbyt złożone. Uśmiecham się, żartuję i jest dobrze dopóki o Tobie nie usłyszę bo wtedy czuje się jakby ktoś rzucił mną o ścianę, albo nawet gorzej.. Moje serce wtedy pęka a w oczach pojawiają się łzy. No to teraz sam oceń czy czuję się dobrze czy źle, a może to są tylko pozory szczęścia.
|
|
|
|