 |
wiekszosc facetów nie czeka w nieskonczonosc . jesli osoba , której pragneli , ich spławia , szukaja zastepstwa.
|
|
 |
cieszę się, że świat bez ciebie nadal oddycha, nie potrzebujemy się wzajemnie żeby żyć .
|
|
 |
Najgorsze jest to..że nie mogę pozwolić byś znowu odszedł i to że nie mogę Cie zatrzymać wbrew twojej woli..
|
|
 |
-Ty to masz szczęście...
-Dlaczego?
-Bo nie kochasz żadnego...
|
|
 |
Ale czasami mam zakrzywienie czasoprzestrzeni, paranoję świadomości i wylew wyobraźni.
|
|
 |
Nie potrafię przestać o tobie myśleć, kiedy jem śniadanie, biorę prysznic, kiedy idę do szkoły, siedzę na biologii, spotykam z przyjaciółmi, kiedy zasypiam. Nie mogę o tobie zapomnieć bo byłeś dla mnie wszystkim i nadal jesteś.
|
|
 |
Jeżeli Twoja przyszłość nie łączy się z moją, to ja jej nie chcę.
|
|
 |
Zimno fizycznie, psychicznie, emocjonalnie.
|
|
 |
' im dłużej czekam na jakikolwiek znak od Ciebie , to co raz bardziej wydaje mi się to bez sensu.. '
|
|
 |
Weź mi kurwa zejdź z oczu. Zejdź mi z drogi. Wyjdź z mojego życia. Nie rozumiesz, że Twój czas minął ?! - wykrzyczała, przechylając kolejny kieliszek. - Przecież wiesz, że Cię kocham. - odpowiedział. - Wiem ? Niby skąd mam to wiedzieć ?! Kiedykolwiek powiedziałeś mi coś miłego ? Nie, wiecznie byłam tylko suką i głupią dziwką, która dałaby się za Ciebie pokroić ! - podniosła ton, a oczy w jednej chwili zaszły mgłą. - za Twoją pieprzoną miłość. - dokończyła, spijając ostatni już drink tej nocy.
|
|
 |
Nasze szczęście nie zależy od posiadania rzeczy, lecz od posiadania radości.
|
|
 |
Czy czegoś żałuję? Tak. Żałuję, że nie postawiłam na swoim i nie poprosiłam żebyśmy dokończyli tą rozmowę. Żałuję, że Twoje zielone oczy zawstydziły mnie tak bardzo, że nie potrafiłam podejść i Cię pocałować. Żałuję, że wplątałam się w tak silne uczucie przez które muszę cierpieć. Ale przede wszystkim żałuję, że chociaż doskonale o tym wiedziałeś to nigdy nie byłam w stanie wprost powiedzieć Ci, że Cię kocham bo tak bardzo bałam się Twojej reakcji..
|
|
|
|