 |
Bo jaki jesteś ty, mój świecie? Niby wszystko takie proste, wszystko ma swoje określone miejsce. Tylko, że ja nic z tego nie rozumiem albo rozumiem, kiedy jest już za późno.
|
|
 |
A jednak muszę godzić się nieustannie z własnym buntem, rozgniewanym serce, okaleczonym ciałem, chorą duszą, samotnymi powrotami. Trzeba się z tym pogodzić, bo nie ma innej drogi.
|
|
 |
Sposób na przetrwanie milczenie.
Sposób na życie przetrwanie.
Sposób na milczenie śmierć.
|
|
 |
Po co żyjesz na tym świecie, jeśli nic Ci z tego świata nie smakuje ?
|
|
 |
Ja tylko walczę o siebie.
Ja tylko nie chce umierać.
Ja tylko pragnę kochać.
|
|
 |
Ta straszliwa chęć rzucić wszystko i wyjechać. Co mnie tak gna ? Głód psychiczny&
|
|
 |
Kochać do granic swego istnienia.
|
|
 |
Miłość to fizjologiczna psychoza. Całkowite zawężenie procesów poznawczych i intelektualnych. Zaburzenia świadomości. Rozszczepienie emocji i działania. Bywa nieuleczalna.
|
|
 |
Twój status 'kocham Cie'. wiem, że to do mnie. polubiłeś akurat to co ja. gdybym tego nie zrobiła, Ty również. poszedłeś tą drogą co ja. tylko po to, żeby iść za mną. wszedłeś na gg. tylko po to, żeby zobaczyć czy jestem. wstawiłeś foto z podpisem 'dla niej'. wiem, że dla mnie. - pojebało Cię? obudź sie dziewczyno!
|
|
 |
Chciałabym z Tobą dzielić każdą wolną chwilę .
|
|
 |
i wrócić do czasów kiedy największym problemem było to że ci lizak spadł na ziemię...
|
|
 |
I pamiętasz ten dzień. Dzień w którym to ostatni raz mój prawdziwy uśmiech można było dostrzec na twarzy. Oczy promieniały szczęściem. A z serca wydobywał się cholerny żar przepełniony ogromną dawką miłości.
|
|
|
|