 |
Po roku, wracam.. mam nadzieję, ze jakos mnie przyjmiecie / doyouthinkyouknowme
|
|
 |
dziś to śmietnik niespełnionych obietnic.
|
|
 |
chcesz iść? idź. nie jestem zdziwiony. ponoć nie ma ludzi niezastąpionych.
|
|
 |
Dziś wiem, że już nie warto. Nie będę za Tobą gonić. Żyj swoim życiem, Słodziak. Reszta mnie już nie obchodzi.
|
|
 |
Nie oczekuj dziś ode mnie, że nagle będę inna.
|
|
 |
Nie potrafię czasem odwrócić się plecami od tych ludzi, którzy ranią mnie i mają mnie za nic. Nie umiem sobie radzić, nie jestem aż tak twarda, z najprostszymi sprawami potrzebuję oparcia. Potrzebuję miłości i uczuć prawdziwych, ale wolę nic nie mieć, niż mieć coś na niby.
|
|
 |
No bo w końcu ile razy można się zakochiwać? Czy ktoś nam za to zapłaci? Czy ktoś nam rozliczy poprzednie zaangażowanie? Czy ktoś chociaż tym razem da nam gwarancję na sukces? Nie.
|
|
 |
|
kocham Cię i to na prawdę nie jest pierwsze lepsze uczucie wyrwane gdzieś od niechcenia, czuję to już od jakiegoś dłuższego czasu, roku, może dwóch ewentualnie siedmiu, nieważne w każdym razie kocham Cię i to jest prawdziwe
|
|
 |
Chcę zapamiętać Cię do końca życia, bo tylko wtedy będę mogła powiedzieć, że żyło się pięknie. [ yezoo ]
|
|
 |
ta wigilia była inna niż wszystkie inne. taka obca, zimna, nieczuła. smutna, nudna, sztuczna. niektórzy wciąż nie potrafią zrozumieć, że zgoda to jedna z najważniejszych wartości. świat jest zły, coraz gorszy, a ludzie są jak szakale bez odrobiny skrupułów. brakuje mi waszego uśmiechu i odrobiny szaleństwa. kładę się na łóżku i uświadamiam sobie, że nie mam już nic. [ cariad ]
|
|
 |
Chcę cię tu. Chcę znowu poczuć te upierdliwe motylki w brzuchu.. chce czuć bicie Twojego serca, które tak bardzo mnie uspokaja. [ ciamciaa ♥ ]
|
|
|
|