 |
nie lubię, gdy mijamy się na ulicy bez żadnego słowa. gdy wbijasz we Mnie swój wzrok bez żadnego uczucia. nie potrafię zrozumieć, dlaczego już ze sobą nie rozmawiamy. nie rozumiem, jak mogłeś próbować mi wmówić, że da się przestać kochać.
|
|
 |
Ani dzień dobry, ani spierdalaj,czyste chamstwo, bez sztucznych barwników.
|
|
 |
Umieram...Emocjonalnie i fizycznie.
|
|
 |
Ani dzień dobry, ani spierdalaj,czyste chamstwo, bez sztucznych barwników
|
|
 |
To wcale nie ma sensu. Za mało masz, a za dużo chcesz dać.
|
|
 |
Nie ma się co okłamywać. Wielu odeszło, wielu jeszcze odejdzie.
|
|
 |
|
Chciałem tylko iść, a teraz biegnę.
coś mi sie przydało, coś było nie potrzebne.
coś mi wyszło, coś sie zjebało nie wiem czemu.
Ja chciałem tylko, to zdarza się każdemu. / Małach
|
|
 |
W jednym momencie cieszysz się wszystkim dookoła, cieszysz się życiem jak małe dziecko i wręcz jesteś pewien, że tego nie zepsuje już nic. A chwilę później siedzisz sam przy oknie, z kubkiem gorącej czekolady w dłoniach i nie wiesz co masz robić. Jest już dość późno, drzewa okrywa puch a ulice miasta są tak śnieżno białe. Mały dreszcz przeszywa ciało na wylot, a w myślach ginie wszystko co piękne. Wspomnienia uderzają ze zdwojoną siłą. Szarpią serce, zadając przy tym najokropniejszy ból ze wszystkich możliwych. Chcesz tamtej przeszłości, jednocześnie nienawidząc jej najbardziej na świecie, ale ona wraca. Wraca mieszając tylko w Tobie. Wraca niszcząc tylko Ciebie. Nie pozwól by to co było, zrujnowało Ci to co jeszcze może być. Proszę, przyrzeknij mi, że nigdy nie popełnisz tego samego błędu co ja. / Endoftime.
|
|
 |
A kiedy już choć raz naprawdę przegrasz, bądź wstrzymasz grę, stracisz coś na zawsze. Wieczorami będziesz myśleć o złych ruchach i źle postawionych krokach dążąc do spełnienia własnych marzeń. Będziesz obwiniać się, a gryząc wargi do krwi zagłuszać krzyk poduszką. Będziesz dusić się przeszłością, tamtym powietrzem i zapachem krążącym wokół. Będziesz taki jak ja, wrak człowieka, już nigdy do końca nie odzyskasz tego, co choć raz w życiu straciłeś. / Urywek z blogu, Endoftime.
|
|
 |
Nie zależy mi na popularności, pieniądzach, pięknym wyglądzie, szacunku ludzi dla mnie nie ważnych. Zależy mi tylko na tym byś zawsze był przy mnie powtarzając "Spokojnie, wszystko się ułoży, jestem tu."
|
|
 |
Naprawdę nie musisz już robić nic. Zrobiłeś wystarczająco dużo pozwalając mi Cię kochać. ||zwykly_skurwiel
|
|
|
|