 |
Gubię się w tym co czuję. Odchodzisz i przychodzisz kiedy Ci się podoba. Moja psychika nie wytrzymuje. [ pku_ ]
|
|
 |
Proszę nie szarp mojego Serca.. Jeszcze bije w nim nadzieja.
|
|
 |
I walcząc o Ciebie mam to na uwadze, że nie mogę zatracić siebie pomiędzy Miłością, a poniżeniem. //bereszczaneczka
|
|
 |
Nie potrafię pozbyć się tej Miłości, która tak głęboko utkwiła w moim sercu. //bereszczaneczka
|
|
 |
Uwodzisz..zwodzisz..zawodzisz /517
|
|
 |
Ja uparcie będę czekała na tę parę oczu w której zatraciłam siebie.. //bereszczaneczka
|
|
 |
wszystko przez to, że od tak sobie wracasz i od tak znikasz /panamal
|
|
 |
Pojawiasz się na chwilę, z jednym tylko słowem. Bezczelnie burzysz mój spokój i budzisz we mnie wszystkie uśpione, zapomniane, wygłuszone we mnie pragnienia. //bereszczaneczka
|
|
 |
W głowie mi siedzisz wciąż, o Tobie myślę dzień i noc.
|
|
 |
" nie opuszczę Cię aż do śmierci " w takim razie czy ja już nie żyję ?
|
|
 |
Daje głowę do góry, nie boję się, bo mam Was
To mój dach, który powstrzyma budzę i wiatr
W moich snach zawsze Ty, nic nie powstrzyma nas
|
|
 |
Mój przyjacielu, nie mam z Tobą o czym gadać dziś
Gdy spotykamy się przypadkiem, musimy iść
Ukrywamy wciąż przed sobą sporo wad
Przekroczyliśmy metę, nie ma co wracać na start
|
|
|
|