 |
`Żyjesz z dnia na dzień, Twój los Ci jest nieznany
i myślisz jak zatrzymać czas nieubłagany.`
|
|
 |
"Jedno spojrzenie i już wszystko wiem, Nie zaprzepaszczę szansy bo kocham nowy dzień, Proszę Cię Boże cierpienie w radość zmień, Ktoś rzuca cień i chce cię zranić, Lecz mimo to ty nie przekraczaj granic"
|
|
 |
"Puste życie twarzy ci nie żłobi ,krzesło na którym siedzisz ma trzy nogi.Dziś jesteś tym jutro innym jak kameleon,jak jakiś pedał zmieniasz płeć co sezon.Kurewskie zagrywki wychodzą ci bokiem.Nie wierzę w Boga-ty wierzysz,pieniądz twoim bogiem."
|
|
 |
"Gdy kozaczysz, krzywo patrzysz, niewiele znaczysz i tak, no tak, to fakt, a jak tak, to fuck! Znam smak twojej rozpaczy: Jesteś zerem, też byłem, teraz mam cele(ę)"
|
|
 |
Tak życie karzę
gdy błąd popełniony swoje radości i smutki na szali ważę
|
|
 |
Wszystko czego chcę będzie mi dane, bo wierzę w to,
wszystko czego chcę realnym planem, jestem już blisko,
|
|
 |
wiem, że pochodzimy z dwóch różnych stron, ale może moglibyśmy spotkać się w środku?
|
|
 |
szybkim uderzeniem prawej ręki uderzył ją wprost w prawy policzek. przewróciła się na podłogę lekko oszołomiona, nie zdążyła się odwrócić gdy on pojawił się nad nią za ramiona podciągnął ją do góry i odepchnął. targał nią jak starą, bezużyteczną zabawką. jednak gdy przymierzał do kolejnego ciosu ona szepnęła - nie wygrasz z miłością, nawet jeśli ją znokautujesz. łzy napłynęły jej do oczu, z głupią nadzieją wierzyła, że to kiedyś się skończy i miłość znów zapłonie w jego sercu. /rap_jest_jeden
|
|
 |
Gdybyś kiedyś we śnie poczuł, że moje oczy nie patrzą już na Ciebie z miłością, wiedz żem żyć przestała.
|
|
 |
Są chwile, gdy samotnie spadam w dół,
to są dni, kiedy nie mam sił, świat pęka w pół,
i nikt nie wie kim jestem, dokąd idę, czy jeszcze,
dziś samotny, stoję przed tobą ciągle jeszcze żyje, wierzę i jestem.
|
|
 |
'Tak jak wczoraj, tak dzisiaj nic sie nie zmienia
to samo cisza, smutek, smutek, cisza na przemian.
|
|
|
|