 |
wiedział, jak bardzo nie lubię pieprzyka na prawym udzie, jak bardzo nie cierpię zielonej herbaty i jak bardzo boję się burzy. wiedział, że nie zasnę bez pluszaka, że mam słabość do szlug i że nie lubię długich pryszniców. wiedział również to, że oddałabym życie za najważniejszą osobę w życiu, że nie zależy mi na szkole i że nienawidzę pogrzebów. miał świadomość że wolę czytać książkę niż rozmawiać z nim, że lubię patrzeć jak śpi i jak seksownie wygląda robiąc mi śniadanie. wiedział również o tym, że nie lubię gdy wraca po nocach do domu a w szczególności, że zamartwiam się gdy wsiada na motor i po nocach wraca do siebie. wiedział, jak bardzo tego nie lubię a mimo wszystko wsiadł, pojechał i skończył jednocześnie wszystko co najwspanialsze między Nami. / maniia
|
|
 |
|
możesz próbować zapomnieć. możesz wieczorami chodzić do łóżka z inną, możesz na spacery chodzić z kimś innym niż ja, poranki możesz witać z moim wrogiem być zrobić mi na złość. przecież nie zabroniłam ci pisać z innymi, nie powiedziałam nigdy byś nie krzyczał w nocy zupełnie obcej dziewczynie, że ją kochasz. możesz próbować być szczęśliwy, możesz próbować zapomnieć nasze wspólne chwile. to jest twoje życie, mnie już w nim nie ma, bo przecież sam mnie skreśliłeś. ale jeśli kiedyś zostaniesz sam to właśnie o mnie pomyślisz. a wiesz dlaczego? bo byłam inna od tych twoich panienek. może nie jako jedyna cię kochałam, ale na pewno jako jedyna starałam sie ciebie zaakceptować nie robiąc nic ze względu na twój wygląd, lecz na to co dyktowało mi serce. zrozumiesz w końcu, że byłam tą, o której do końca życia nie będziesz mógł zapomnieć. / winter_morning
|
|
 |
|
a jedyne czego teraz od niego oczekuje to prawda. zwykła jaka by nie była prawda kim jestem dla niego, dlaczego tak sie zachowuje niech mi wszystko powoli wytłumaczy patrząc prosto w moje oczy, niech powie co czuje lub czego nie. niech sprowadzi mnie na ziemie albo zaprowadzi do nieba. niech tylko mówi czystą prawdę a ja zrozumiem. niech nie kreci nie ,odwraca wzroku, najlepiej niech zostanie. [ kocham_skurwiela ]
|
|
 |
"Przeszło mi już To z Tobą. Całkiem prawie." — Gossip Girl
|
|
 |
po dwóch latach przełamujesz się i znowu stajesz na parkiecie przed ogromnym lustrem. patrzysz w swoje odbicie i przypominają Ci się wszystkie treningi. każdy jeden ruch, nagany od trenera, basztanie za sekundowe opóźnienie aby wejść w takt. włączasz muzykę i zaczynasz się rozgrzewać. następnie zaczynasz dobierać odpowiednio ruchy tak, jak w Twojej wyobraźni wyglądają najlepiej. tańczysz. pierwszy raz od dwóch lat wracasz do swojego stylu. wiesz, że jesteś w stanie przezwyciężyć ból, zniesiesz najgorsze. nie czujesz dwóletniej przerwy. perfekcja może być jako twoje drugie imię. tańczysz, bo przecież obiecałaś, że zawalczysz o swoje marzenia. / maniia
|
|
 |
i znów chciałabym powiedzieć mu " kocham Cię " bez żadnych oporów , zastanawiania się czy dobrze robię darząc go tym głupim uczuciem , bez żadnego " ale " tak zwyczajnie po prostu. /namalowanaksiezniczka
|
|
 |
odezwał się, ponownie krusząc całą moją pewność siebie. tak bezczelnie bez zawahania zapytał co u mnie nie zważając na to, że znowu odezwał się w najmniej oczekiwanym momencie ponownie robiąc nadzieje i tworząc w mojej głowie setki niedopowiedzianych pytań. [ kocham_skurwiela ]
|
|
 |
Przyjaciel to ktoś, kto nawet o 4 rano odbierze telefon, i nie powie spierdalaj, a będzie się jeszcze martwił gdzie jesteś, i w jakim stanie . // podjaaraany
|
|
|
|