głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika umcaumcaxd

Stała w cieniu latarni i paliła  czwartą z kolei  fajkę. Jej organy słuchowe co jakiś czas przecinał grzmot nadchodzącej burzy  a serce łomotało z ogromną prędkością na myśl o tym  że jest sama. W wolnej dłoni ściskała klucze od mieszkania  które wbijały się z bólem w skórę. 'No  dajesz.' Powiedziała cicho do siebie i ruszyła w stronę domu. Usłyszała za sobą kroki i zwiększyła tempo  kiedy się odwróciła zobaczyła postać mężczyzny z kapturem na głowie. Jej szybki krok z każdą chwilą zamieniał się w bieg. I tak nie zdążyła uciec po kilku sekundach obiekt jej strachu trzymał ją za ramię. 'A myślałem  że pamiętasz jeszcze mój styl chodzenia.' Powiedział cicho. Strzepnęła jego rękę. 'Popierdolony jesteś  czy jak?' Warknęła. 'Chciałem tylko Ci uświadomić  że nie powinnaś chodzić tu sama.' Powiedział z troską w głosie. Podszedł bliżej i musnął jej usta. 'Nie przychodź tu sama.' Powtórzył. Zniknął po chwili. Zostawił ją samą z wiatrem i kołaczącym sercem.

karooolciaaa dodano: 19 maja 2011

Stała w cieniu latarni i paliła, czwartą z kolei, fajkę. Jej organy słuchowe co jakiś czas przecinał grzmot nadchodzącej burzy, a serce łomotało z ogromną prędkością na myśl o tym, że jest sama. W wolnej dłoni ściskała klucze od mieszkania, które wbijały się z bólem w skórę. 'No, dajesz.' Powiedziała cicho do siebie i ruszyła w stronę domu. Usłyszała za sobą kroki i zwiększyła tempo, kiedy się odwróciła zobaczyła postać mężczyzny z kapturem na głowie. Jej szybki krok z każdą chwilą zamieniał się w bieg. I tak nie zdążyła uciec-po kilku sekundach obiekt jej strachu trzymał ją za ramię. 'A myślałem, że pamiętasz jeszcze mój styl chodzenia.' Powiedział cicho. Strzepnęła jego rękę. 'Popierdolony jesteś, czy jak?' Warknęła. 'Chciałem tylko Ci uświadomić, że nie powinnaś chodzić tu sama.' Powiedział z troską w głosie. Podszedł bliżej i musnął jej usta. 'Nie przychodź tu sama.' Powtórzył. Zniknął po chwili. Zostawił ją samą z wiatrem i kołaczącym sercem.

Czasem po prostu chciałabym się do Ciebie przytulić  bez żadnego konkretnego powodu. Pójść do parku  gdzie w promieniach słońca mienią się różnymi kolorami jesienne liście. Usiąść pod drzewem  patrzeć w niebo. Powiedzieć coś  cokolwiek  bo wiem  że mogę rozmawiać z Tobą o wszystkim. Spojrzeć w Twe oczy... Gładzić dłoń. Dotykać Twej twarzy. Ust . Pocałować. Poczuć się jak mała dziewczynka  bezbronna  bezpieczna w Twych objęciach. Chciałabym zapomnieć o tym  co było. Żyć chwilą obecną. Pragnę usnąć wtulona w Ciebie. Obudzić się kiedyś słysząc z Twych ust moje imię. Czuć  że jestem Ci potrzebna  wiedzieć  że jedyna. Chcę się z Tobą drażnić  pokłócić... Tylko po to  by później się czule pogodzić... I tęsknić wiedząc  że i Ty tęsknisz ...

karooolciaaa dodano: 19 maja 2011

Czasem po prostu chciałabym się do Ciebie przytulić, bez żadnego konkretnego powodu. Pójść do parku, gdzie w promieniach słońca mienią się różnymi kolorami jesienne liście. Usiąść pod drzewem, patrzeć w niebo. Powiedzieć coś, cokolwiek, bo wiem, że mogę rozmawiać z Tobą o wszystkim. Spojrzeć w Twe oczy... Gładzić dłoń. Dotykać Twej twarzy. Ust . Pocałować. Poczuć się jak mała dziewczynka, bezbronna, bezpieczna w Twych objęciach. Chciałabym zapomnieć o tym, co było. Żyć chwilą obecną. Pragnę usnąć wtulona w Ciebie. Obudzić się kiedyś słysząc z Twych ust moje imię. Czuć, że jestem Ci potrzebna, wiedzieć, że jedyna. Chcę się z Tobą drażnić, pokłócić... Tylko po to, by później się czule pogodzić... I tęsknić wiedząc, że i Ty tęsknisz ...

było jakoś parę minut przed pierwszą w nocy.chwiejnym krokiem wracała do domu z babskiego wieczoru. tego dnia z samego rana pokłócili się   Ona poszła na imprezę  On pojechał do innego miasta z kumplami. dopijała właśnie wino  gdy usłyszała dzwonek telefonu. na wyświetlaczu widniał napis 'Miś   '. niechętnie odebrała nie odzywając się. ' kochanie nie pij już  wróć do domu i ubierz się  bo będziesz jutro chora'   usłyszała. popatrzyła na rękę w której trzymała wino i kurtkę  oraz na gęsią skórkę na rękach. uśmiechnęła się sama do siebie   tak dobrze ją znał. zaczęła rozmowę  nadal udając obrażoną i próbując zaprzeczyć iż wcale nie pije  a kurtkę jak najbardziej ma na sobie.

karooolciaaa dodano: 19 maja 2011

było jakoś parę minut przed pierwszą w nocy.chwiejnym krokiem wracała do domu z babskiego wieczoru. tego dnia z samego rana pokłócili się - Ona poszła na imprezę, On pojechał do innego miasta z kumplami. dopijała właśnie wino, gdy usłyszała dzwonek telefonu. na wyświetlaczu widniał napis 'Miś ;*'. niechętnie odebrała nie odzywając się. ' kochanie nie pij już, wróć do domu i ubierz się, bo będziesz jutro chora' - usłyszała. popatrzyła na rękę w której trzymała wino i kurtkę, oraz na gęsią skórkę na rękach. uśmiechnęła się sama do siebie - tak dobrze ją znał. zaczęła rozmowę, nadal udając obrażoną i próbując zaprzeczyć iż wcale nie pije, a kurtkę jak najbardziej ma na sobie.

'Ironia kiedy płacząc przez Niego    tylko do Niego chciałabym się przytulić...'

karooolciaaa dodano: 4 maja 2011

'Ironia kiedy płacząc przez Niego, tylko do Niego chciałabym się przytulić...'

Dla prawdziwego mężczyzny łzy kobiety powinny być największą porażką.

karooolciaaa dodano: 28 kwietnia 2011

Dla prawdziwego mężczyzny łzy kobiety powinny być największą porażką.

 nie wiem    czyli wiem  ale nie chce mi się tego k   a tłumaczyć.

karooolciaaa dodano: 25 kwietnia 2011

"nie wiem" - czyli wiem, ale nie chce mi się tego k***a tłumaczyć.

Tak  to prawda   są takie piosenki przy których zamykasz oczy i albo się uśmiechasz  albo do oczu podchodzą łzy. Każdy moment życia kojarzy nam się z jakąś nutą. Na dobrą sprawę mógłby być to niezły soundtrack pod nasz życiorys.

karooolciaaa dodano: 25 kwietnia 2011

Tak, to prawda - są takie piosenki przy których zamykasz oczy i albo się uśmiechasz, albo do oczu podchodzą łzy. Każdy moment życia kojarzy nam się z jakąś nutą. Na dobrą sprawę mógłby być to niezły soundtrack pod nasz życiorys.

 Napisałam Ci list.   Nic nie dostałem.   To dziwne. Na kopercie napisałam  Do najgorszego kłamcy i manipulatora wszechczasów . Może masz jakąć konkurencję w tej dziedzinie.

bieberovva dodano: 20 kwietnia 2011

-Napisałam Ci list. -Nic nie dostałem. -To dziwne. Na kopercie napisałam "Do najgorszego kłamcy i manipulatora wszechczasów". Może masz jakąć konkurencję w tej dziedzinie.

100  miłości? no chyba kurwa w pet party.

bieberovva dodano: 20 kwietnia 2011

100% miłości? no chyba kurwa w pet party.

Siedziała na podłodze na środku pokoju. Wokół niej leżały podarte fotografie. z jej oczu płynęły łzy. Nagle drzwi do pokoju otworzyły się  a w nich stanął on   powód jej płaczu. Spojrzała na niego. jego oczy wbiły się w punkt lekko nad jej głową.   Dlaczego?   Wyszeptała   dlaczego to zrobiłeś? Dlaczego mnie zdradziłeś?   jej szept przerodził się w krzyk   nienawidzę cię sukinsynie  nienawidzę!   Zalana łzami  prawie nie mogła oddychać.   Kochanie  naprawdę nie mogę z tobą być.   Odrzekł z ironicznym uśmiechem. Zbliżył się do niej i ją pocałował.   Spierdalaj! Nie chce cię widzieć   krzyknęła. On zaczął się śmiać i zostawiając jej żyletki na biurku  powiedział   tylko nie zrób sobie krzywdy  kochanie.   i wyszedł ..

bieberovva dodano: 20 kwietnia 2011

Siedziała na podłodze na środku pokoju. Wokół niej leżały podarte fotografie. z jej oczu płynęły łzy. Nagle drzwi do pokoju otworzyły się, a w nich stanął on - powód jej płaczu. Spojrzała na niego. jego oczy wbiły się w punkt lekko nad jej głową. - Dlaczego? - Wyszeptała - dlaczego to zrobiłeś? Dlaczego mnie zdradziłeś? - jej szept przerodził się w krzyk - nienawidzę cię sukinsynie, nienawidzę! - Zalana łzami, prawie nie mogła oddychać. - Kochanie, naprawdę nie mogę z tobą być. - Odrzekł z ironicznym uśmiechem. Zbliżył się do niej i ją pocałował. - Spierdalaj! Nie chce cię widzieć - krzyknęła. On zaczął się śmiać i zostawiając jej żyletki na biurku, powiedział - tylko nie zrób sobie krzywdy, kochanie. - i wyszedł ..

i gdy teraz pomyślę o nas  o tym  że kiedyś całowałam  i przytulałam takiego chuja jak ty     nie pozostaje mi nic innego jak kulturalnie pójść do łazienki i zwymiotować  pozdro .

bieberovva dodano: 19 kwietnia 2011

i gdy teraz pomyślę o nas, o tym, że kiedyś całowałam i przytulałam takiego chuja jak ty, nie pozostaje mi nic innego jak kulturalnie pójść do łazienki i zwymiotować, pozdro .

Kochaj mnie  kochaj mnie  kochaj mnie nieprzytomnie     Jak zapalniczka płomień  jak sucha studnia wodę     Kochaj mnie namiętnie tak  jak by świat się skończyć miał

imaginejszyn dodano: 19 kwietnia 2011

Kochaj mnie, kochaj mnie, kochaj mnie nieprzytomnie, Jak zapalniczka płomień, jak sucha studnia wodę, Kochaj mnie namiętnie tak, jak by świat się skończyć miał,

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć