|
Piszę Ci każdego dnia, że to nie ma sensu. Żegnam się co godzinę jak idiotka, ale ja wariuję, bo chce Cię obok. Lepszego. Szczerego. Niektórych rzeczy nie da się zapomnieć. Wiem, że codziennie bałabym się czy znowu nie masz kogoś innego. Kiedy się żegnamy płaczę, a od lat obiecuje sobie, że będę silna...
|
|
|
Ale to wszystko jest dziwne. Chcę czegoś nowego, czystego, chcę prawdziwej miłości. Nasza miłość była pełna kłamstw i oszustw dzięki tobie. Mijają lata, a ty dalej uważasz, że to przeznaczenie mimo, że obok ciebie jest ktoś inny. Nigdy nie potrafiłeś zawalczyć, czy jedna róża to zbyt wiele ? Czy wymagam za dużo ? Po tym wszystkim ja jestem w stanie czekać w nocy aż skończysz pracę, żeby napisać ci dobranoc. Chyba oszalałam, może to miłość, a może tylko samotność. Ale znowu jest to samo, mętlik smutek, a ty dalej tylko rzucasz słowa na wiatr.
|
|
|
„Oczy to jedyna część ciała, która nigdy się nie zmienia, więc jeśli dostrzeżesz w czyichś oczach jutro, to wiesz, że znalazłeś kogoś na zawsze.”
~ K. Bromberg
|
|
|
Nic już nie wiem. Ciągnie mnie do Ciebie, tęsknię, ale wiem jak to zawsze jest pojawiasz się i znikasz, a ja jestem tą drugą. Nie chcę tak, boje się. Staram się trzeźwo myśleć, że tyle czasu minęło, że już tyle razy mnie skrzywdziłeś, ale nie poradzę, że wciąż o Tobie myśle.
|
|
|
Znowu to się dzieje, wrócił i mam mętlik w głowie.
|
|
|
Nasza miłość była jak wiatr. Nie widziałam jej, ale ją czułam.
|
|
|
,,Nie zagłuszy ciszy wina smak.
Nie pomniejszy żalu pusta butelka.
I rozumiesz, że przyjaciół brak.
Gdy jak kruche szkło serce pęka.
Nie wie nikt co się może stać.
Nie wie nikt co się jeszcze zdarzy.
Gdy ból skrzywi bladą twarz.
To i tak zostaniemy z tym sami.
Ja nie mówię, że to ma sens.
Ja nie twierdzę też, że to na nic.
Tylko życie tak trudne jest.
Potrzeba siły, by sobie z nim radzić"
|
|
|
Zasada pierwsza. Nie myśl !
|
|
|
Ci co mają niewiele, nie mówią, że im czegoś brakuje.
|
|
|
ta cisza krzyczy.. moja cisza, zamknięcie w sobie- krzyczę, że chce działać, uśmiechać się, kochać- być !
|
|
|
Ostatnio bardzo się poddałam, byłam zniszczona psychicznie co zaczęło wpływać na moje zdrowie. Dziś jestem trochę silniejsza, inaczej nastawiona i nie chce się poddawać. Jeśli coś ci nie poszło to widocznie tak miało być, abyś wziął się w garść i zawalczył.
|
|
|
Najgorszy jest stan kiedy juz przestajesz czuc cokolwiek, przestajesz miec nadzieję. Teraz juz wiem, to koniec.
|
|
|
|