 |
chemiczny świat pachnący szarością z papieru miłością, gdzie Ty i ja i jeszcze ktoś
|
|
 |
rzeczy, których nie możemy zmienić zmieniają nas.
|
|
 |
żyję przeszłością, która tutaj zrobiła ze mnie szmate i to mnie przerosło.
|
|
 |
Marzę o cofnięciu czasu. Chciałbym wrócić na pewne rozstaje dróg w swoim życiu , jeszcze raz przeczytać uważnie napisy na drogowskazach i pójść w innym kierunku .
|
|
 |
Życie nauczyło na kogo mogę liczyć,
mierz siły na zamiary by się nigdy nie przeliczyć.
|
|
 |
to Ty tolerowałaś jego widzi mi się, akceptowałaś kretyńskie pomysły.
|
|
 |
nigdy nie zapomnę dobrych wspomnień z udziałem osób, z którymi dziś nawet nie rozmawiam.
|
|
 |
wystawiona na próby, widać że jej zależało
|
|
 |
ona wciąż tu jest, ale nie zrealizuje planów..
|
|
 |
kocha? lubi? przecież wiesz, że nie
|
|
 |
pamiętasz? RAZEM NA ZAWSZE, razem do piekła
|
|
 |
i nie pytaj mnie więcej co słychać, to samo co zawsze i żal mam do życia
|
|
|
|