 |
w szalonym pędzie, gubię sens życia coraz częściej
|
|
 |
coś przestało istnieć.
tyle czasu, a teraz już nic nie wyniknie
|
|
 |
spontanicznie gubisz ostrość wspomnień, kalejdoskop
kłóci się z teraźniejszością, żyjesz w innym rytmie
|
|
 |
patrzysz, obserwujesz, cały świat masz w garści
a za chwilę na nic nie masz gwarancji
|
|
 |
pędzisz, ale cały świat ucieka ci przez palce
|
|
 |
szukając szczęścia w zwykłych momentach.
nie masz czasu pomyśleć, nie widzisz chwil piękna
|
|
 |
nie ma takich kredytów, których nie trzeba spłacać
|
|
 |
gdzieś w głębi, każdy chce być daleko od kłopotów
|
|
 |
Zaciskam mocno pięści, w żyłach przyspiesza krew.
|
|
 |
Ze środkowym palcem w podzięce .
|
|
 |
Uwielbiam ten stan kiedy się najaram .
|
|
 |
Słów na usta nie ciśnie się zbyt wiele, co mam powiedzieć na prawdę nie wiem, poza tym, że byłeś moim przyjacielem. Lojalność .
|
|
|
|