|
Zostajesz z bliskimi, tu gdzie miłość i radość,
By później nie żałować swych błędów na starość.
|
|
|
Łap w postaci szczęście trudniej je zyskać,
|
|
|
Zanim zrobisz zły ruch, zastanów się co ważne.
Każdy ma swą szansę, Ty weź jej nie zmarnuj,
|
|
|
gotowi na wszystko,
By wyjść na sprzeciw, rozjebać widowisko
|
|
|
Będzie dobrze bracie tylko uwierz mocno w siebie,
Pamiętaj zawsze, Ty za mnie, Ja za Ciebie.
|
|
|
Każdy kogoś kocha, widać to po oczach.
|
|
|
Więc wypijmy za ten świat który nie chce nas teraz.
Za ten bit, za ten rap co opętał nas nieraz.
|
|
|
przez sen usłyszałam wibrację telefonu - i chociaż leżał obok łóżka, na nocnym stoliku, walczyłam z myślą, czy mam siłę odwrócić się, i odczytać smsa. po chwili ekran odblokowania oślepiał mnie swoim proszeniem o wpisanie kodu. 'nieznany numer, nie cierpię tego' - pomyślałam spoglądając na nadawcę. 'dawno nie słyszałem Twojego głosu' - odczytałam smsa, i nagle wszystko stało się jasne - zarówno dziwna pora tego smsa, jak i numer, który nagle powtórzyłam w pamięci, bo był z tych usuwanych z wielkim żalem. patrzyłam na ekran, i czułam coraz mocniej bijące serce. czytałam każdą literkę z osobna, zastanawiając się jakim prawem o sobie przypomniał. wyłączyłam telefon,odłożyłam go na stolik, i przykrywając się kołdrą, z wielkim bólem w sercu zrozumiałam, że nic już nie będzie tak samo - że ten jeden gówniany sms w środku nocy tak wiele zmieni, tak wiele zepsuje, i tak bardzo przywróci każde wspomnienie. / veriolla
|
|
|
Czasem, zderzenie z rzeczywistością bywa bolesne,
sam już pytałem, wiele razy "gdzie tu sens jest?"
i gdzie to szczęście, co miało tu być zawsze
czas, gdy coraz ciężej, jest w lustro patrzeć .
|
|
|
Tracę moje niebo, moją ziemie, królestwo,
panowanie nad najdroższym miejscem, które znam.
Płacę bezlitosną cenę, za pewność.
|
|
|
Oprócz marzeń warto mieć papierosy.
|
|
|
|