 |
jeśli zapomnisz, że jestem...
pamiętaj, że byłam
|
|
 |
Na zawsze pozostał dla Niej kimś wyjątkowym. Niedoścignionym ideałem.
Nawet nie próbowała Go szukać w innych mężczyznach...
|
|
 |
Chcę na zawsze zakończyć ten rozdział mojego, naszego życia. Nie chcę we wspomnieniach widzieć Nas. Chcę widzieć Ciebie i mnie. A jeśli kiedyś zobaczysz mnie na ulicy, chcę, abyś pamiętał, że byłeś dla mnie wszystkim i dalej zajmujesz wielki kawałek mojego serca. Bo nic nie jest w stanie zmienić tego, co do Ciebie czułam. Kochałam Cię, a Ty rozwaliłeś moje życie w dwóch sekundach. Nic nie jest w stanie skleić złamanego serca
|
|
 |
Nieodwzajemniona miłość po prostu ją niszczyła, odbierała szansę na normalne ułożenie sobie życia. A zarazem gdzieś w głębi duszy wciąż tliła się głupia nadzieja.
|
|
 |
Nie lubię, kiedy wspomnienia rzucają mi się na szyję... nie lubię płakać, kiedy widzę Twoje zdjęcia.. nie lubię w sobie tego całego sentymentu, który owe łzy mi wyciska... nie lubię, kiedy palcami dotykam Cię tylko na tym monitorze, bo inaczej już nie mogę.
|
|
 |
Nie wiem, ile razy jeszcze odwrócę się, by poszukać naszych wspomnień. ..... Niech Cie nie zmylą jej dwa kucyki, mało w niej z niewinnej dziewczynki. ...
|
|
 |
widzę, że jesteś smutna, nawet kiedy się uśmiechasz, nawet kiedy się śmiejesz
widzę to w twoich oczach, w głębi duszy chce ci się płakać
bo jesteś wystraszona, że mnie nie ma
teraz już cicho kochanie, nie płacz
wszystko będzie dobrze
trzymaj usteczka mała damo, mówię ci..
|
|
 |
w pijaną noc, pijani my, ręka za rękę będziemy szli.
|
|
 |
I był jej indywidualnym szczęściem, choć dalekim od jej ideałów,ale najważniejsze, że prawdziwym i tym jedynym.
|
|
 |
bił ją aż jego skóra na kostkach się zdarła,
jej twarz posiniała, a z ust zaczęła wydobywać
się ślina zmieszana z krwią. Jej zielone oczy
przybrały kolor zwiędłych liści ' siłą z uczuciami
nie wygrasz' powiedziała podnosząc się na drżącej
dłoni.
|
|
 |
, mieliśmy dać sobie radę. mieliśmy razem być na zawsze. mieliśmy ... ale chyba to mieliśmy nam nie wyszło.
|
|
 |
mój rozumek- pozwól mu odejść i nie pozwól mu więcej wracać.
moje serducho- kurwa, rozum ty nic nie czujesz, nie wiesz jak to jest kochać i jednocześnie pozwolić odejść.
|
|
|
|