|
Cholera jasna mam dość picia gorącej kawy, przykrywania ud kocem i zamyślenia nad książkami z pytaniem co Ty właściwie teraz robisz
|
|
|
Strasznie mnie wkurza, kiedy wszyscy mówią, że czas leczy rany, a jednocześnie powtarzają, że im dłużej kogoś nie ma, tym bardziej się za tym kimś tęskni
|
|
|
wybuch euforii. epidemia miłości. siniaki na kolanach z niekontrolowanych podskoków i diamenciki w oczach ze szczęścia i nieszczęścia. oh tak mi ciebie brak
|
|
|
Odchodziła w zamierzonym pośpiechu. Wymyśliła sobie, że tak będzie mniej boleć. Albo jeśli nie mniej, to przynajmniej krócej
|
|
|
Podobno potrafię kłamać jak nikt. To prawda. Nauczyłam się tego , ukrywając uczucia do Ciebie. Nauczyłam się nie zdradzać jak bardzo mi na czymś zależy
|
|
|
Chociaż raz być suką i olewać wszystkich z góry na dół, chociaż raz mierzyć wszystkich bezczelnie wzrokiem, chociaż raz zniszczyć komuś życie, chociaż raz mieć wszystko w dupie i być taką egoistką tak jak ty
|
|
|
i znów mam ochotę pierdolnąć uczuciami o ścianę
|
|
|
dookoła ludzie chcą mnie oceniać, nie widzą serca nie widzą duszy, nie widzą tego co w mej głowie huczy
|
|
|
Kiedy rodzi się człowiek, z nieba spada dusza i rozpada się na dwie części. Jedna trafia do kobiety.. druga do mężczyzny. Natomiast całe życie polega na odnalezieniu tej drugiej połowy
|
|
|
Kolejny papieros,koleje zaciągnięcia jedno za drugim , kolejno wymieniane powody dlaczego tak bardzo go nienawidzę a między oddechami ciche westchnienia miłości
|
|
|
- Musisz przyjechać, potrzebuję pomocy! - Co się stało? - Mój miś jest w praniu i nie mam z kim spać, a jestem pewna, że dzisiejszej nocy wielkie potwory wyjdą z szafy i będą chciały mnie zjeść
|
|
|
Suche usta, czarna kawa, niedopalony papieros i zepsute serce. Tak. Tego wieczora samotność plątała się między nogami
|
|
|
|