 |
Wiesz,poznałam go pewnego dnia,poznałam go na imprezie, i odrazu zaczęło serce szybciej bić,nie wiem jak to wytłumaczyć.Spacerowaliśmy o 3 w nocy i nie było przy nas nikogo, byliśmy tylko my.Ale ja wiem, że dzisiaj nie uda sie nam, nie w tych czasach.I choć jego uśmiech otulał mnie nocą to dam temu odejsć. /i_like_you
|
|
 |
skrzywdzić można na wiele sposobów, najczęściej przez głupotę.
|
|
 |
weź zniknij z mojego życia. nie śnij mi się po nocach, nie wracaj do moich myśli. no błagam, daj mi normalnie żyć !
|
|
 |
Puść moje ramię, nie szarp, nie próbuj mnie odwrócić, nie dotykaj, zabierz tą dłoń, proszę, pali mnie Twój dotyk, Twoje palce zostawią silne ślady na moich obojczykach. Proszę, nie rób tego. Nie tak mocno. Udaje Ci się, stopy przesuwają się po ziemi i już prawie jestem, zaraz będę naprzeciw Ciebie. Naciskasz z większą intensywnością. Cholera, nie patrz, czuję Twój wzrok, chcę krzyczeć, słowa uwięzły w gardle. Zdejmij ze mnie swój wzrok. Błagam Cię. Nie rób mi tego. Nie, nie zbliżaj dłoni, nie unoś mojego podbródka. Jesteś, po kręgosłupie przebiegają dreszcze. Biorę głęboki oddech i spoglądam na Ciebie. Tracę ostrość, coś obcego przebiega po moich policzkach i już wiesz, widzisz - udawałam. Wcale nie jestem silna. Dalej stanowisz priorytet.
|
|
 |
Była sobie mała dziewczynka, która nie znała miłości, dopóki ktoś nie złamał jej serca.
|
|
 |
Zaopiekuj się moim sercem - zostawiłam je przy Tobie.
|
|
 |
To tak, jakbyś codziennie rano otwierał moje ledwo zagojone rany i co dzień od nowa wbijał sztylet w moje pęknięte serce..
|
|
 |
Udawała silną kobietę, którą nic i nikt nie może złamać. Tak naprawdę miała serce tak delikatne, jak z papieru, sztuczny uśmiech, a łzy przy których inni myśleli, że są ze szczęścia, naprawdę były z bólu. Nosiła długie rękawy, ręce miała całe w sznytach po cięciu. Wszyscy patrzyli na to, jak się zachowuje. Gdyby popatrzyli jej w oczy, zobaczyliby smutek, jakiego nigdy dotąd nie widzieli. Strach, jakby gonił za nią bandyta z nożem i tą bezradność, która doszczętnie ją niszczy.
|
|
 |
i poszło sie jebać im całe ich piękno.
|
|
 |
ona była szczęśliwa z miłości której on jej dawał. on wpatrzony jak w obrazek nie widział poza nią świata.
|
|
 |
niedawno stali tam razem, dziś nie widzi ich już nikt.
|
|
 |
czekam na dzień aż sie wszystko naprawi.
|
|
|
|