 |
pamiętasz , mieliśmy wyjechać na bezludną wyspę i tak razem żyć, miałeś mnie nauczyć pływać. mieliśmy chodzić nago i się namiętnie kochać. miałeś zbudować nam szałas i szukać jedzenia. mówiłeś, że to byłoby najpiękniejsze miejsce na ziemi, bo bylibyśmy tylko we dwoje. pamiętasz? kurwa mać pamiętasz to?
|
|
 |
zastanowia mnie to , czy ty też wspominasz te wszystkie wspólne chwile
|
|
 |
widzę w tobie to , czego inni nie zobaczą nigdy
|
|
 |
nadal wierzę , że zaraz się obudzę i będzie czekał na mnie sms od ciebie z treścią jak bardzo mnie kochasz.
|
|
 |
to nie tak, że on już mnie nie kocha. on po prostu się zagubił. nie wie co dla niego dobre.
|
|
 |
"nie jestem idealna. popełniam błędy, potrafię się do tego przyznać. często kłócę się, mimo, iż wcale nie mam racji, byleby tylko postawić na swoim. jestem upierdliwa, mam nałogi. bardzo szybko uzależniam się od drugiej osoby i zazwyczaj przez to cholernie cierpię. jestem niespokojna, a zarazem bardzo wrażliwa. ranią mnie pewne słowa i obojętność w wyrażanych gestach. pragnę doświadczyć prawdziwej miłości. nauczyłabym się nawet gotować zupę ogórkową, gdyby była tylko taka potrzeba. chcę mieć się dla kogo starać. chcę spokojnie zasypiać i budzić się ze świadomością, że mogę Cię zobaczyć. jestem uczuciowa, choć wcale tego po mnie nie widać. potrafię kochać, chcę zaufać, bezgranicznie, wiedząc, że nigdy mnie nie skrzywdzisz. tylko pojaw się w moim życiu, żebym mogła tego doświadczyć."
|
|
 |
Nie potrzebuje wiele.. Trochę miłości i zrozumienia wystarczy...
|
|
 |
Umiesz liczyć.?? Licz na siebie :) jestem SAMOWYSTARCZALNA...
|
|
 |
jedno spojrzenie, jedna chwila i cały świat wywrócił się znowu do góry nogami
|
|
 |
wieczory są coraz chłodniejsze, trzeba się przerzucić z piwa na wódkę.
|
|
 |
Lepiej nikomu nic nie opowiadajcie. Bo jak opowiecie – zaczniecie tęsknić
|
|
 |
|
Nie mów,że to niemożliwe.Nie mów,że tak się nie stanie kochany,bo nadejdzie w końcu taki dzień,w którym zapomnisz.Zapomnisz o mnie tak,jak zapomina się o zeszłorocznym śniegu,tak jak zapomina się o smaku obiadu zjedzonego dzień wcześniej czy o smaku kawy upijanego w chłodny dzień pod gwieździstym niebem.Zapomnisz o tym bólu,który ranił Twoje serce,gdy widziałeś jak łzy rzewnym strumieniem spadały z moich powiek.Minie czas,bolesny czas,lecz wktórce oddasz swe serce w depozyt komuś innemu,komuś z kim będziesz szczęśliwy,i nie będziesz pamiętał już o moim uśmiechu,o tym jak marszczę brwi w złości i jak szepczę do Twego ucha słodkie i pełne pożądania słowa.Ktoś inny będzie tulił Twoją szyję i odda Ci serce,tak samo jak kiedyś ja.Zapomnisz jakie znaczenie ma moje imię i może nawet przez moment zastanowisz się co robiłam w Twoim życiu,lecz to nie będzie miało znaczenia.Zapamiętasz tylko ból rozstania.Tego się nie zapomina.Ja też nie zapomnę.Już wiem jak boli serce łamane w pól bez powrotu.
|
|
|
|