 |
Otóż albo jesteśmy parą, albo nie. Jak jesteśmy to nie tylko włazimy sobie na głowę, ale też na ramiona, piersi, tułów, ręce, nogi, płuca, nerki, serce, też na flaki, mózg, ślepą kiszkę. Do zesrania, uduszenia, utraty wszystkiego - swoistości, indywidualności i wolności zwłaszcza.
— J. Pilch - Zuza albo czas oddalenia
|
|
 |
Brak krępujacych siniaków od wewnętrznej strony ud. Jedyna dobra rzecz, która mnie spotkała po rozstaniu z chłopakiem. Jedyna..
|
|
 |
Falling in and out love..
|
|
 |
z wesołym składem wrzucamy na luz
|
|
 |
Byłeś dla mnie wszystkim. Słońcem, Księżycem, wodą, tlenem i miłością. Byłam w stanie Ci wszystko wybaczyć. Kłamstwo, pretensje, nawet niektóre nieodpowiednie słowa, prócz nieobecności. Rok pieprzonej bezradności i gdybania prawie mnie zabił. Zrozumiałam też, że nie ma niczego gorszego od czekania. Ja już tego nie chcę, chciałam tylko Ciebie, ale to już nie ma najmniejszego znaczenia.
|
|
 |
I obiecuję, że Twoja miłość do mnie przypomni Ci się w najmniej odpowiednim momencie. Tak, właśnie wtedy, gdy nie będzie szans na powrót i mnie już nie będzie.
|
|
 |
To nie jest koniec tej historii, tylko początek. Przecież muszę stanąć przed Tobą, twarzą w twarz, zaśmiać się najgłośniej, jak potrafię i wymamrotać pod nosem "miałam rację." Chcę tylko czuć tą satysfakcję, że jednak ona nie jest taka idealna, jak każdy myśli. Wtedy uznam to za koniec.
|
|
 |
Nie odpłynęłam z czarnym deszczem i jeszcze trochę jestem..
|
|
 |
I choć Ciebie nie będzie, zobaczę Cię wszędzie..
|
|
 |
"Jeśli moja nieobecność nie zmienia niczego w Twoim życiu, to moja obecność w nim też nie ma już żadnej wartości." ..
|
|
 |
“ Jeśli moja nieobecność nie zmienia niczego w Twoim życiu, to moja obecność w nim też nie ma już żadnej wartości."
|
|
 |
Dlaczego wszystko, czego najbardziej pragnęłam okazało się beznadziejne? Dlaczego nie mogło być tak doskonałe, jak u innych, którzy również na coś czekali? Dlaczego ostatnio dostaję po dupsku bardziej niż zawsze? Dlaczego tym razem nie mam sił z tego wyjść i godzę się na te wszystkie decyzje? Gdzie ja jestem? Kto mnie wyrwie z tego? Halo, jest tam ktoś? Ja nie daję rady.
|
|
|
|