 |
wybacz, nie czekam na propsy, gdy każdy kłamie w twarz. /O.S.T.R.
|
|
 |
celebruję życie. żyję snem, nie chcę się obudzić. serce tłoczy wrzącą krew, nic jej nie ostudzi. wola walki niesie mnie gdzieś wysoko. między światem pierwszych skrzypiec, a tym, w którym gram, głęboko w tle nie prosząc się o uznanie ani szacunek, nie interesuje mnie jak interpretujesz naturę moich słów. ich ogień za wcześnie się nie wypali. wierzę, że najlepsze jest jeszcze przed nami. /W.E.N.A.
|
|
 |
idę pod prąd, nie ulegam emocjom. /O.S.T.R.
|
|
 |
dla tych, których wkurwia fakt, że mi się udaje - środkowy palec w górze. /W.E.N.A.
|
|
 |
wierzę, że najlepsze jest jeszcze przed nami. /W.E.N.A.
|
|
 |
na co stać nas? trzyma mnie tutaj tylko grawitacja. życie nauczyło mnie, że nie ma większych granic jak ta. /O.S.T.R.
|
|
 |
życie, za którym biegnę, oddala mnie od startu wydając się zbyt odległe, nie widzę linii mety. /W.E.N.A.
|
|
 |
Im bardziej chciałam go znienawidzić tym bardziej był idealny. / tyskaaaaa
|
|
 |
nie ma większej rzeźni niż pamięć.. / natala17
|
|
 |
Wyrwał jej parasolkę z dłoni i kazał się gonić w deszczu. jej trampki tonęły w kałużach, a włosy kręciły się na wszystkie możliwe strony. - jesteś bezlitosny! - wykrzyknęła z dziecięcym wyrazem twarzy. podbiegł do niej i czule całując w czoło, wręczył parasolkę do dłoni. wziął ją na ręce. niósł ją tak przez całą drogę, aż doszli do jej domu. ściągnął delikatnie jej trampki i położył na kaloryferze. wziął ręcznik i zaczął bezszelestnie wycierać jej włosy. - przepraszam, kochanie. - powiedział, patrząc jej prosto w oczy. - chciałem Cię przygotować ... - na co? wykrztusiła z niezrozumieniem, wypisanym na twarzy. - na moje odejście. - wyszeptał, spuszczając swój speszony wzrok. - na co?! - zaczęła krzyczeć. - spokojnie, kochanie. to był sprawdzian. oblałaś. nie poradzisz sobie beze mnie, zostaję. - odetchnęła z ulgą. wtulając się w Jego muskularne ramiona, wyszeptała, że jeszcze jeden taki numer, a osobiście go zabije. tak dla sprawdzianu. / kochaaamm
|
|
 |
wolę spróbować i odnieść porażkę , niż odnieść porażkę nie próbując . / aneczka_xdd
|
|
 |
'Mówiłaś szczerość przede wszystkim .. ' / aneczka_xdd
|
|
|
|