 |
Unosi Twój podbródek, a potem odsuwa się z pola widzenia, staje za Tobą i wyciągając Twoją rękę ku górze, palcem wskazuje którąś z gwiazd. Zawsze tego chciałaś, tak żyć - jak w pieprzonym filmie, lecz odsuwasz się. Odwracasz się do Niego, choć sprawia Ci to nieopisaną trudność. Nie spojrzysz Mu w oczy, nie dasz rady. Twoje spojrzenie biega po długości Jego nosa. Mamroczesz coś o tym, że się spieszysz, musisz iść i odchodzisz, a potem zaczepiasz jakiegoś przechodnia i pytasz, czy możesz u Niego przenocować. Uśmiecha się łobuzersko. Wiesz jak to się skończy i dlatego idziesz. Bo potrzebujesz ciepła, potrzebujesz maksymalnej czułości. Zostawiłaś przed chwilą człowieka, który chciałby Ci to dawać bez przerw i opamiętania, ale nie potrafisz. Nie radzisz sobie z tym, że prócz ekstazy jaką tego wieczoru poczujesz, mogłaby pojawić się także miłość.
|
|
 |
Od dzieciaka gdzieś przewijały się te zasady dobrego wychowania, które kodowałam, bo chciałam być dla rodziców idealna. Pławiłam się w pochwałach, a potem doszła szkoła i ja jako rzekomy wzór na tle innych. I ja byłam dobra, podobno. Z czasem jednak ciało... tak, to od ciała się zaczęło. Chłonęło Go. Przylegało do Niego, mieszały się nasze zapachy i choć nie było już żadnej przestrzeni, to chciało być jeszcze bliżej. Ciało - ono jest tu wszystkiemu winne, pociągając za sobą duszę. Do zatracenia. Na zawsze.
|
|
 |
Boże, powinieneś mnie posłuchać i pomóc mi chyba. Chodź tutaj. Podaj mi rękę i powiedz wszystkim, że zabierasz mnie stąd, naprawiasz błąd, bo ulokowałeś mnie nie w tym miejscu co potrzeba, gdzieś gdzie zwyczajnie nie daję rady. Wyciągnij mnie stąd. Błagam, póki doszczętnie nie wykończę gardła otulając podrażniony po wódce przełyk, nikotyną. Chodź... bo jest źle. Bo zamiast w końcu zapamiętać kiedy był pokój toruński czy inne historyczne wydarzenie, ja szukam daty, kiedy to zaczęłam wszystko psuć.
|
|
 |
W pewnym momencie swego życia, zdajesz sobie sprawę, kto jest naprawdę ważny, kto nigdy nie był i kto zawsze będzie.
|
|
 |
Każdy ma problemy. Niektórzy po prostu lepiej je ukrywają.
|
|
 |
O niektórych ludzi trzeba walczyć. O innych rozsądniej jest zapomnieć.
|
|
 |
Im dłużej o coś walczysz, tym bardziej staje się to dla Ciebie ważne.
|
|
 |
Nie ważne którą drogą pójdziesz, ważne z kim tę drogę przejdziesz...
|
|
 |
Walcz o to czego pragniesz, bo samo do Ciebie nie przyjdzie. Szczęściu trzeba pomóc.
|
|
 |
Nie ważne jak mocno uderzasz, ale jak mocno możesz dostać i dalej iść do przodu.
|
|
 |
Nadal mam w sobie to uczucie które nie wygasło, wiesz?
|
|
 |
Dla ludzi możesz być zwykłym człowiekiem, ale dla osoby, która Cię kocha jesteś całym światem.
|
|
|
|