 |
spróbowaliśmy jeszcze raz. mam nadzieję, że nie spieprzymy tego tak beznadziejnie jak dwa lata temu.
|
|
 |
nie wiem czego ode mnie oczekujesz, zmuszając mnie do chodzenia Twymi ścieżkami.
|
|
 |
kocham, gdy przygryzasz mi usta podczas całowania, kiedy bierzesz mnie w ramiona widząc, że jestem smutna. kocham, kiedy jesteś w pobliżu mnie, wiesz, po prostu kocham Cię.
|
|
 |
nie pragnę niczego więcej, kiedy trzymasz moje dłonie i pieścisz me policzki. to jest stan, którego chciałabym czuć wiecznie .
|
|
 |
oddałabym wieczność, by Cię dotknąć.
|
|
 |
nieważne jak daleko są nasze ciała, jesteśmy zawsze złączeni swymi uczuciami.
|
|
 |
a najgorzej jest, kiedy co wieczór zastanawiam się co w danej chwili robisz, czy wciąż czasem błądzisz wśród tamtych chwil, wśród wspomnień z przeszłości, zabliźnionych gdzieś na dnie każdego z serc, czy pamiętasz tamte sekundy, w których szczęściem była wspólna obecność, a uśmiech jedynym wynagrodzeniem łez. a może nadal pamiętasz słowa i gesty, które przecież wtedy podobno miały sens, te codzienne kłótnie, bariery, z którymi nie daliśmy rady dłużej walczyć, poszliśmy na łatwiznę, poddając się, zapomnieliśmy o tym co najważniejsze, zapomnieliśmy o Nas. / endoftime.
|
|
 |
możemy rozmawiać o bzdurach, a uczucie będzie to samo.
|
|
 |
dzięki niemu zapomniałam co to samotność, a zrozumiałam czym jest miłość.
|
|
 |
'bo zrozumiałam wreszcie, że mam coś więcej, niż ci, co się budzą z tak zimnym sercem.'
|
|
 |
czasem zawstydza mnie myśl, jak bardzo go kocham.
|
|
 |
|
Cholernie lubię, gdy nazywa mnie swoją.
|
|
|
|