 |
wewnątrz niszczy mnie tęsknota.
|
|
 |
nie jestem wszechstronnie uzdolnioną istotą, ale mam utalentowane serce, które potrafi szczerze kochać.
|
|
 |
cierpię przez osobę, na której mogłam polegać, która miała być wsparciem. cierpię przez osobę, która była moją ostatnią deską ratunku na szczęśliwe życie.
|
|
 |
dzieliliśmy nasze światy, dzielimy je stale.
|
|
 |
trzymałeś mnie swą spragnioną duszą, nie chciałeś, bym ją opuszczała. po pewnym czasie odszedłeś sam, bez jakiejkolwiek pomocy z mej strony .
|
|
 |
jestem gotowa rzucić wszystko, by iść z Tobą po szczęście .
|
|
 |
nagle wewnątrz coś pęka, do krwi zagryzam wargi, z marnym kawałkiem czegoś ostrego w dłoni, po raz kolejny szarpię skórę, kolejne dogłębne rany, czuję każdy nawet ten najmniejszy ruch żyletki. nie, nie szukam ukojenia w bólu, pragnę go jedynie pobudzić, psychiczne blizny wywołują tortury fizyczne, wiesz.. marne realia codzienności, chociaż oddychasz tak naprawdę od środka jesteś już martwy. / Endoftime.
|
|
 |
Nie, nie jestem idealna i nigdy nie byłam, więc nie oczekuj tego ode mnie. Są też momenty,gdy mam wrażenie, że będzie tylko gorzej, bo uśmiercam nadzieję. Ponownie. Słyszę ,że nie mogę upaść,ale jestem tylko sobą, też mam prawo zwątpić..Wiem, że próbujesz pomóc,ale naprawdę nie jest lepiej. Zawsze radziłam sobie sama, wsparcie jest czymś nowym, nie umiem na nie zareagować, dlatego nie miej mi za złe tego,że je odrzucam. Zbyt wiele razy musiałam wstawać i podnosić się bez niczyjej pomocy..Może przez to stałam się silniejsza,ale nie widzę tego. Nie chcę widzieć, bo uwierzę w coś, co później stanie się tylko kolejną z masek..
|
|
 |
napięcie wewnątrz mnie rośnie z każdym dniem coraz szybciej. serce bije jak dzwon kościelny. drgawka powoli łapie moje ciało. nienawidzę czuć, że Cię kocham .
|
|
 |
dobre chwile dzisiejszego dnia są smutnymi wspomnieniami jutra. [Bob Marley].
|
|
 |
w chwili, kiedy zaczynasz zastanawiać się, czy kochasz kogoś, przestałeś go już kochać na zawsze.
|
|
 |
myślałam, że jestem jedyna w swoim rodzaju, a tak naprawdę byłam jego kolejną zabawką.
|
|
|
|