 |
przecież obiecałeś. obiecałeś być, nawet, jeśli nie będziemy już razem. obiecałeś być chociażby jako kumpel, jako przyjaciel. widzisz co się ze mną dzieje. widzisz jak cierpię, ale.. ale przechodzisz obojętnie, nie rusza cię to. widzisz moje łzy, ale nadal cię to nie obchodzi. nie obchodzi cie to, co ja teraz czuje.. no trudno. może przeżyję.. ale no kurwa! obiecałeś!
|
|
 |
... -słyszałem że z nią kręcisz.. -popierdoliło cię stary? / nie ma to jak usłyszeć rozmowę kumpla pytającego się chłopaka, którego kocham o to czy mam jakieś szanse u niego.
|
|
 |
-jestem szczęśliwa! łał. nie myślę o niczym co kocham, nie myślę też o nim, wiesz? -tak, wiem malutka, wiem że lubisz kłamać.. i wiem, że nie umiesz udawać.
|
|
 |
moje niebieskookie szczęście . ♥
|
|
 |
nie dzwon bo mnie kurwa rozpraszasz w nauce najzajebistrzego języka na świecie. nie dzwon, bo moje serce bije jak głupie. nie pisz, bo moje oczy tęsknią.
|
|
 |
bez łez. chciałbym przeżyć jeden dzień, bez smaku moich łez. czy kiedyś taki dzień nadejdzie? haha wątpię.
|
|
 |
-ej mała, to za 15 minut tam gdzie zawsze. -ok, to za 30 minut wyjdę z domu:d / rozmowa z zawsze spóźniającym się kumplem xd
|
|
 |
powiedzmy, że wyjazd do ciotki to tylko wymówka. każdy się wkurza, że ja mam wolne, a oni muszą chodzić do szkoły, a tak naprawdę nikt nie wie, jak bardzo chciałabym być na ich miejscu.. nikt nie wie jak bardzo jestem chora, i jak bardzo nie cierpię szpitali.
|
|
 |
'i love you ', 'ily:*' - już rzygam tymi opisami! aj dont kurwa lov ju, i do przodu!
|
|
 |
chciałabym czuć się ważna, tak po prostu.
|
|
|
|