głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika tysienka

Zalana łzami szuka powodu  by od tego uciec.

camile15 dodano: 26 luty 2012

Zalana łzami szuka powodu, by od tego uciec.

Nigdy nie dowiesz się  jak bardzo starałam się uśmiechać  kiedy czułam jak w środku rozpadam się na kawałki.

camile15 dodano: 26 luty 2012

Nigdy nie dowiesz się, jak bardzo starałam się uśmiechać, kiedy czułam jak w środku rozpadam się na kawałki.

Popatrz te oczy nigdy nie zaznały szczęścia.

camile15 dodano: 26 luty 2012

Popatrz te oczy nigdy nie zaznały szczęścia.

Chyba  że gdzieś tam w głębi duszy wiesz  że chcesz wtedy walcz.

camile15 dodano: 26 luty 2012

Chyba, że gdzieś tam w głębi duszy wiesz, że chcesz wtedy walcz.

Jeden uśmiech przywróciłby magię tej zimy. Jego uśmiech.

camile15 dodano: 26 luty 2012

Jeden uśmiech przywróciłby magię tej zimy. Jego uśmiech.

Nie rozmawiamy ze sobą. Tak było wczoraj i przedwczoraj. Tak będzie jutro i pojutrze.

camile15 dodano: 26 luty 2012

Nie rozmawiamy ze sobą. Tak było wczoraj i przedwczoraj. Tak będzie jutro i pojutrze.

Dziś jest mi smutno  bo wiem  że już nigdy nie zobaczę jego źrenic wpatrzonych w moje  bo wiem  że nie zobaczę jego uśmiechu. Czasami mi go brakuje  tak po prostu.

camile15 dodano: 26 luty 2012

Dziś jest mi smutno, bo wiem, że już nigdy nie zobaczę jego źrenic wpatrzonych w moje, bo wiem, że nie zobaczę jego uśmiechu. Czasami mi go brakuje, tak po prostu.

Facet  który rozkochuje w sobie dziewczynę  a potem nic z tym nie robi tylko z dumą patrzy jak ona się do niego uśmiecha  to kutas  nie facet.

camile15 dodano: 26 luty 2012

Facet, który rozkochuje w sobie dziewczynę, a potem nic z tym nie robi tylko z dumą patrzy jak ona się do niego uśmiecha, to kutas, nie facet.

Serce weź się w garść  przecież jestem z Tobą   poradzimy sobie ze światem  w którym tylko skurwysyństwo jeszcze nie wymarło.

camile15 dodano: 26 luty 2012

Serce weź się w garść, przecież jestem z Tobą - poradzimy sobie ze światem, w którym tylko skurwysyństwo jeszcze nie wymarło.

Zdawało się  że możemy przepłynąć razem całe morze  a nie zdołaliśmy nawet przeskoczyć kałuży.

camile15 dodano: 26 luty 2012

Zdawało się, że możemy przepłynąć razem całe morze, a nie zdołaliśmy nawet przeskoczyć kałuży.

W snach tylko ciemna noc  niebo spowite granatową powłoką w kratę  identyczną  jak Twoja koszula.

camile15 dodano: 26 luty 2012

W snach tylko ciemna noc, niebo spowite granatową powłoką w kratę, identyczną, jak Twoja koszula.

Słodkie sny owładnęły moją głowę  sny o przyszłości  która nigdy nie nadejdzie. Każda część mojego ciała wołała o pomoc  krzyczała Twoje imię  echo słów obijało się o cztery ściany zamkniętego pokoju. Skłonności klaustrofobiczne  rozpacz  ja  on  łóżko  my. Łóżko  które ledwo mieściło się w maleńkim pomieszczeniu bez drzwi. Gorące przeżycie  mój wrzask  jego mokre ciało  kropelki wody na jego ciele zamieniały się w parę. Duszny i wilgotny pokój  pełen emocji. On rozpływał mi się w dłoniach  topniał niczym lód w upalne lato  traciłam go. Zamieniał się w krople wody  które z hukiem opadały na moje ciało  sycząc  paląc się  ulatniając w postaci pary pod wpływem gorąca mojej krwi. Pokój się kurczył  mój oddech stał się płytki i ciężki  w płucach czułam ciężar  który nie pozwalał mi zaciągnąć się ostatnimi resztkami tlenu. Nic mi po nim nie zostało  tak nagle. nichuja

camile15 dodano: 26 luty 2012

Słodkie sny owładnęły moją głowę, sny o przyszłości, która nigdy nie nadejdzie. Każda część mojego ciała wołała o pomoc, krzyczała Twoje imię, echo słów obijało się o cztery ściany zamkniętego pokoju. Skłonności klaustrofobiczne, rozpacz, ja, on, łóżko, my. Łóżko, które ledwo mieściło się w maleńkim pomieszczeniu bez drzwi. Gorące przeżycie, mój wrzask, jego mokre ciało, kropelki wody na jego ciele zamieniały się w parę. Duszny i wilgotny pokój, pełen emocji. On rozpływał mi się w dłoniach, topniał niczym lód w upalne lato, traciłam go. Zamieniał się w krople wody, które z hukiem opadały na moje ciało, sycząc, paląc się, ulatniając w postaci pary pod wpływem gorąca mojej krwi. Pokój się kurczył, mój oddech stał się płytki i ciężki, w płucach czułam ciężar, który nie pozwalał mi zaciągnąć się ostatnimi resztkami tlenu. Nic mi po nim nie zostało, tak nagle.[nichuja]
Autor cytatu: nichuja

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć