 |
Gdy widzę twój uśmiech, to nie potrafię opanować swojego. Gdy napotykam twój wzrok, nie potrafię kontrolować mojego. To dziwna układanka, ale wszystko, co między nami jest, co najmniej dziwne . | dzyndzelek .
|
|
 |
od ponad dwóch tygodni nie jestem sobą. nie uśmiecham się, coraz częściej wybucham złością i zaczynam płakać nawet w trakcie lekcji. pyskuje do każdego i nie umiem normalnie rozmawiać nawet z najlepszymi przyjaciółmi, nikt nie jest w stanie do mnie dotrzeć. ciągle ktoś wyciąga mi z uszu słuchawki i prosi o wyjaśnienie co mi jest. jedynie mówię wszystko przyjaciółce którą poznałam przez internet i do której zawsze mogę napisać i wiem , że odpisze. ostatnim czasem jest najważniejsza. pieprzy się wszystko, od każdego słyszę że się zmieniłam. pamiętają mnie jako tą która ciągle się śmieje i uśmiech nie schodzi jej z twarzy. wymagają ode mnie bym była taka jak kiedyś a nikogo nie obchodzi że z dnia na dzień sens życia pękł mi niczym bańka mydlana. / grozisz_mi_xd
|
|
 |
ona? była przy mnie wtedy kiedy miała kłopoty , kiedy była blisko załamania i kiedy miała problemy z chłopakiem . zawsze mogła liczyć na moją pomoc , nieraz o drugiej w nocy zerwana ze snu biegłam do jej domu i siedziałam z nią do rana próbowałam ją ogarnąć . żyłam tylko nią i jej sprawami , tak naprawdę dzięki mnie nadal jest z tym chłopakiem i się uśmiecha . teraz kiedy jest szczęśliwa jestem dla niej nikim , zwykłe cześć na szkolnym korytarzu i co słuchać - tyle dostałam za to co zrobiłam . / grozisz_mi_xd
|
|
 |
|
chociaż geograficznie daleko od siebie, to sercem każdego dnia coraz bliżej. | endoftime.
|
|
 |
|
Ciekawe czemu tak cholernie mnie interesuję co on teraz robi, z kim jest, o czym myśli, co czuje.. Chociaż mam go gdzieś, cholernie mi go brakuję. Po tych wszystkich świństwach które mi wyrządził nadal mam do niego słabość, czemu? [Jachcenajamaice]
|
|
 |
Wszystko było takie piękne, wydawało się, że lepiej już być nie może. A któregoś dnia przyszedł i powiedział, że to koniec. Koniec, bo nie kocha i nigdy nie kochał.
|
|
 |
|
Ciekawe czemu tak cholernie mnie interesuję co on teraz robi, z kim jest, o czym myśli, co czuje.. Chociaż mam go gdzieś, cholernie mi go brakuję. Po tych wszystkich świństwach które mi wyrządził nadal mam do niego słabość, czemu? [Jachcenajamaice]
|
|
 |
|
Nie potrafię czekać bez końca. Moje życie nie może składać się tylko z czekania i nigdy nie spełnionych obietnic. One nie wystarczą by moje płuca wciąż mogły oddychać, a serce pompować krew. [ gryze_ziom ]
|
|
 |
Tylko jego obecność chce czuć każdego dnia. / ciamciaa
|
|
|
|