 |
tylko on potrafił patrzeć na nią w sposób nieuchwytny, który przeszywał ją na wskroś. był projektantem jej snów i wynalazcą uśmiechu. fanatykiem jej kruchości. a kiedy jego serce przestało bić, własne również była zmuszona zatrzymać. przecież nie mogła pozostać niewielbiona. jej serce nie było w stanie bić bez narzucenia rytmu przez swojego partnera, zamieszkującego w jego klatce piersiowej. / abstracion
|
|
 |
` Przyjaciele ? Owszem są. Jedni byli ... już ich nie ma. Może będą kolejni. Ale Ci prawdziwi byli ze mną od zawsze i będą na zawsze . ♥
|
|
 |
'Było miło. Jak sobie tak pomyślę, to rzeczywiście było miło.
Przez kilka głupich, przezroczystych, podartych już teraz na kawałeczki jak nieważne dokumenty, momentów. Chwil - paragonów. Przez chwilę rzeczywiście było miło.'
|
|
 |
'Z myślą że nie było cię wczoraj ani dziś już zdążyłam się pogodzić, ale przeraża mnie myśl, że nie będzie cię jutro.'
|
|
 |
'Myślę, że większość ludzi po prostu potrzebuje złudzeń tak samo jak powietrza do oddychania. Życiowy realizm jest ciężarem nie do udźwignięcia.'
|
|
 |
'Bardzo mi trudno zaakceptować zmiany: zakochać się w kimś,nawet związać się z tą osobą, a potem zerwać i zapomnieć. Nie można zmieniać ludzi jak jakichś płatków śniadaniowych. Chyba nigdy nie zapomnę nikogo z kim byłam. Bo każda z tych osób miała swoje specyficzne zalety. Nie da się zastąpić jednej osoby kimś innym.'
|
|
 |
'Mam problem, często bywam wesoła, ale nie pamiętam już kiedy ostatnio byłam szczęśliwa.'
|
|
 |
'Któregoś dnia obudzisz się tęskniąc za mną
i zrozumiesz ile dla Ciebie znaczę.
Ale wtedy ja, obudzę się tęskniąc za kimś,
kto nie potrzebował aż tyle czasu, aby to zrozumieć.'
|
|
 |
'Gdzieś tam rozum starał się mnie ostrzec, ale ja chciałam być niemądra.
Chciałam czuć Jego pocałunki na swojej szyi i na swoim ciele..'
|
|
 |
'– Zobaczę go! –
wołam, budząc się rankiem i spoglądając radośnie na słońce.
– Zobaczę go! –
Na cały dzień nie mam pragnień innych.
Wszystko, wszystko skupia się w tej nadziei.'
|
|
 |
'Nawet nie wiesz jak bardzo bym chciała, abyś znaczył nic.'
|
|
 |
'Są tylko dwie możliwości. podniosę się i pójdę dalej, kolejny raz otrzepię się z kurzu żałosnego życia z głową podniesioną wysoko lub pójdę na dno. Jeśli wybiorę pierwszą opcję- zawsze już będzie towarzyszył mi żal. Żal, który odbiera mi wszystko. Żal z którym nie potrafię dłużej żyć. Jeśli pójdę w drugą stronę- nie będę nic czuła i może w końcu znajdę spokój.'
|
|
|
|