  |
Właśnie do mnie dotarło jak często rzucałam słowa "kocham Cię" bez pokrycia. Dowiedziałam się, że wszystkie moje miłości i zauroczenia były małymi miłościami i zauroczeniami. Ludzie chyba nie zdają sobie sprawy jak bardzo często mylimy uczucia. Jeśli facet jest dla Ciebie miły, stara się, troszczy i zdobywa Cię krok po kroku to nie świadczy o tym, że Cię kocha. Zdobywa, bada Twoje rekcje, myśli na dany temat, dopiero potem decyduje czy aby na pewno jesteś tą, której szukał i Ty też wtedy możesz zdecydować czy On jest tym, z którym chcesz spędzić życie. To wszystko brzmi banalnie i może się wydawać, że trwa to krótki czas, ale w rzeczywistości trwa o wiele dłużej niż się wydaje. Myślę, że i tak po tak długiej podróży poznawania się, nie będziecie wiedzieć o sobie wszystkiego. To taka gra w ciemno, a spędzenie życia z kimś wymaga dużo odwagi, na pewno. / gieenka
|
|
  |
Pare minut po pierwszej, leżałam z zamglonymi oczami od alkoholu. Wszystkie emocje, uczycia i myśli wylewały się niekontrolowane. Znienawidziłam ich. Zatęskniłam. To było najgorsze. Serce zakuło. Byłam z tym sama z nagą duszą. Zachciało mi się miłości. Glupia! / gieenka
|
|
 |
Jestem głosem pokolenia - kilku osób w kilku miastach,
wszyscy mamy zaburzenia i ciężko nam dorastać.
|
|
 |
Lubię mówić o słabościach-
w ten sposób oczyszczam z nich serce,
wracać do chwil które kiedyś kształtowały moje wnętrze.
|
|
 |
Wciąż powtarzają, że dom jest tam gdzie serce Twoje, ale dokąd idziesz, gdy serca nie masz?
|
|
 |
Pomyśl, jaki świat byłby piękny, gdyby ludzie spotykali się w odpowiednich momentach życia. A nie o parę lat i zdarzeń za późno, za wcześnie. Gdyby mówili to, o czym tak zaciekle milczą. Ile nocy byłoby przespanych, ile serc nie aż tak pustych. / Olga Wojciechowska "Listy niczyje"
|
|
 |
Całe życie za czymś gonimy. Szkoła, praca, dom... Wszędzie szybko - tylko po co? Kiedy jesteśmy młodzi, chcemy być dorośli - po co? Kiedy dorastamy, chcemy wrócić do czasów "dzieciaka" - dlaczego? Czy jest aż tak źle? Wkraczając w dorosłość czujesz jakby to, co najlepsze już minęło. Zostają tylko wspomnienia. I myślisz " Co by było gdyby?" Jakby w życiu nie miało spotkać Cię już nic zaskakującego, wywołującego radość. A przecież wszystko jeszcze przed Tobą - sam musisz zapracować na swoje wspomnienia, sam musisz przeżyć swoje życie, najlepiej jak potrafisz.
|
|
 |
"Ludzie stale pytają o twoją karierę, czy ożeniłeś się, kupiłeś dom. Jakby życie było listą rzeczy do zrobienia i odhaczenia. Nikt jednak nie zapyta, czy jesteś szczęśliwy." / Heath Ledger
|
|
 |
"Wszystko co nie zostało do końca przecierpiane i rozwiązane, powraca." / Hermann Hesse - "Siddhartha"
|
|
 |
Przychodzi tu. I pisze. Zbłąkana dusza. Pragnąca, by ktoś ją wysłuchał. Zbyt nieśmiała, by poprosić o to głośno. Przepełniona obawami, że w bezpośredniej konfrontacji spotka się z odrzutem. Szyderczym śmiechem, który wykpi jej nadzieje na zrozumienie.
|
|
 |
Irracjonalne jest to, że pojawiam się tu znienacka, po półtora roku, żeby napisać jedynie te kilkadziesiąt słów i na nowo zniknąć. Jestem osiem lat starsza, niż w momencie, kiedy pojawiły się tu moje pierwsze teksty - i pewnym faktem jest to, że ta strona i ten profil wciąż we mnie żyje, jako początek czegoś, co mocno mnie kształtowało i budowało jako człowieka. Czuję się tak jakbym chodziła po opuszczonym cmentarzu, gdzie leży tylko to, co materialne, ale tak wyraźnie odczuwasz to, co wewnątrz... :)
|
|
 |
Gdzieś mam jego przeszłość, bo pamiętam swoją. Gdzieś mam to, co mówią o tym, jaki potrafił być - ja też nie świeciłam przykładem. Ranił, łamał serca, pozostawiał po sobie bałagan... i dzisiaj powinnam może obawiać się, że to samo zrobi tu, w moim życiu. Sęk w tym, że ja też bez głębszych słów wyjaśnień oświadczałam, że "to nie to" i wypisywałam się z czyjegoś jutro, które tak skrzętnie planował z moim udziałem. Odwracałam się na widok łez, nic sobie z nich nie robiąc. Zgasiłam empatię. Zobojętniałam na uczucia innych. Poszliśmy w dalszą podróż z życia - z takimi bagażami. Absolutnie nienastawieni na to, że w naszej relacji możemy napotkać na coś wartego uwagi na dłużej, ale zaciekawieni tym, co może nam dać. Minęły setki wspólnych dni, siedzimy w tym samym pociągu życia, a na każdej stacji wysiadamy razem, żeby zobaczyć i doświadczyć jak najwięcej - ale wspólnie.
|
|
|
|