|
Wiedz, że to co łatwe nigdy nie daje szczęścia, a raz oddana dusza nigdy nie wraca.
|
|
|
http://sh.st/WT7Pc tumblr :)
|
|
|
Popełniałem błędy jeden po drugim, Zrobiłem ich setki, tysiące. Każdy dzień wydawał się stracony. Nie pamiętam zbyt wiele, ale pamiętam ból. Strach i cierpienie. Te dwie rzeczy otaczały moje serce. Gdzieś w nim schowało się moje "ja" i nie miało zamiaru walczyć. Poddałem się temu, co pogłębiało mnie tylko w coraz głębszym żalu i panice. Byłem tam i widziałem to wszystko jakby z boku. Nie życzę tego nikomu. Spotkałem na swojej drodze ludzi, którzy mi pomogli. A właściwie jedna osoba potrafiła mnie wyciągnąć z tego wszystkiego. Sprawiałem ból, raniłem, a mimo wszystko miałem to oparcie. Nauczyła mnie, że wszystko, co mnie spotyka jest tylko małym kawałkiem mojego życia. Dzisiaj potrafię już widzieć, co jest dla mnie dobre. Jestem nadal tym uczuciowym gnojem, ale dorastam. Dokonuję świadomych wyborów. Błędy nie zdarzają mi się tak często. I mimo iż nie pozwalam sobie na miłość, bo wiem do kogo należy moje serce, to nie cierpię z braku wzajemności. Oto ja, utracony kawałek serca.
|
|
|
Dzień tu bez Ciebie ma miarę tygodnia.
|
|
|
Jest Aniołem Stróżem, całkowicie bezinteresownym. Nie oczekuje niczego w zamian za szklankę kubek, zimny okład, czy nieprzespaną noc z mojego powody. Nie chce za to kwiatów, drogiej biżuterii, czy luksusowych restauracji. Wiem, że wystarczy Jej pocałunek, objęcie ramieniem, wyszeptane "Dziękuję". Dobrze wie, że w moim wykonaniu znaczy to o wiele więcej, niż wszystkie materialne rzeczy. Mam prawdziwy skarb na wyciągnięcie ręki. Wykopana, wydrapana z ziemi skrzynia pełna miłości. Jestem najszczęśliwszą kobietą na świecie, nie pozwolę tego zniszczyć.
|
|
|
"Ta dziewczyna Ci pasuje, to dziewczyna Twoich marzeń. Wiesz o tym, bo Jej zapach kręci Ci w głowie, bo przeszywa Cię prąd ilekroć rzuci Ci spojrzenie."
|
|
|
znowu wszystko pod górkę,znowu tonę w morzu łez. z dnia na dzień wszystko się zmienia, że nawet nie zdajemy sobie sprawę z tego kiedy to się stało. życie kopie dupę, zbyt często, za mocno. znowu szukam sensu, gubię się, nie wiem gdzie iść, nie wiem co robić.
|
|
|
Konam, przestaję oddychać, me serce ostatnie uderzenia zdobywa. Wciąż żyję, ale to już tylko kwestia czasu. Trumnę mą zamkną, to koniec hałasu. I ciemność, i pustka, i duszno tu strasznie. Lecz jedno mnie cieszy, wciąż czuję i pragnę, wciąż wspomnienia w mej głowie. I może to bezsens - stracony dzień z życia, dla wielu tak będzie. Lecz dla mnie to świętość, uczucie przepiękne. Umieram z miłości, nie pragnę przyszłości. Jednego oddechu, czułego dotyku. Ostatnich słów kocham i odejść już zdołam.
|
|
|
"Kryształek śmiechu rozwiewał wszelkie wątpliwości. Przecież ja wierzę, że Nam się uda. Czyż to nie fascynujące uczucie?"
|
|
|
Dotyk Jej wilgotnych ust uwalnia mnie od wszystkich złych myśli. Pozwala odetchnąć pełną piersią. Każdym jednym pocałunkiem gwarantuje mi, że nie pragnie nikogo innego. Oszalałam na Jej punkcie. Jest najcudowniejszą osobą, jaką dano było mi spotkać.
|
|
|
Wszystko płonie. Dziękuję za każdą iskrę dokładaną do tego ogniska.
|
|
|
"Nie dzwonię po to, żeby Cię obudzić. Dzwonię po to, żeby słuchać, jak oddychasz."
|
|
|
|