 |
|
1.- Dlaczego się w nim zakochałaś, przecież ty nic o nim nie wiedziałaś... - Serio? A więc nie wiedziałam o tym, że jego ulubiony kolor to niebieski, taki jak jego oczy? Nie wiedziałam o tym, że jest uczulony na miód, cytrynę, a do herbaty wsypuje dwie łyżeczki cukru? Nie wiedziałam co i z kim robi po szkole i myślisz, że nie znam jego planu lekcji na pamięć, choć ledwo pamiętam swój? Myślisz, że nie wiem, że jego drugą miłością zawsze będzie piłka nożna? Myślisz że nie znam słów piosenek, których słucha siedząc przed komputerem? Myślisz, że nigdy nie rozmawiałam z jego mamą i nie widziałam jego zdjęć z dzieciństwa? Że nie wiem o której wstaje i o tym, że często boli go głowa dlatego wcześnie zasypia? Sądzisz, że nie poznałam nigdy jego kolegów, którzy zawsze mają jakieś szalone pomysły i że nic nie wiem o jego byłych dziewczynach? Myślisz, że nie wiem o jego nałogach do których tak ciężko było mu się przyznać? I o tym jaki był zazdrosny kiedy często gadałam z jakimś znajomym?
|
|
 |
|
gnije w otchłani wspomnień jednocześnie czując pustkę..to chyba jego miłość znów puka do drzwi mojego serca...więc jak mam zapomnieć.? zacząć żyć od nowa kiedy to z jego imieniem na ustach zasypiam, kiedy to każda najmniejsza rzecz czy czyn przypomina mi jego.? byliśmy ze sobą zżyci, śmiało mogę powiedzieć, że momentami zdawało mi się że byliśmy jednością..ale koniec kiedyś musiał nadejść. być może byłam zbyt naiwna, wierząc w każde jego słowo ba...nawet byłam w stanie oddać za niego swoje życie..tak byłam w stanie się zabić. a dziś ? dziś nie wiem czego chce...więc może paczka żyletek i odrobiny sztucznego uśmiechu okażą się niezastąpionym ukojeniem po naszym rozstaniu. II systematyczny_chaos
|
|
 |
|
Krople deszczu obijają się o okna...paczka chusteczek zrzucona gdzieś na drewnianą podłogę schowała się w cieniu rzucanym przez blask księżyca, a kubek niegdyś gorącego kakao już dawno przeszedł do historii. Więc może i te kilka zdjęć rozrzuconych na dużym śnieżnobiałym łóżku mogło by coś opowiedzieć o uczuciach jakie trzymam wewnątrz swojego serca jako tajemnicza postać skulona w jednym kącie przepełnionego harmonią pokoju, lecz i one milczą w tą samotną listopadową noc. Kolejne krople obijające się o framugi okna zaczynają tworzyć niezwykłą melodię, która wypełnia niemalże każdy zakątek tej otchłani bez uczuć, i choć z wielka ulgą chciałoby wykrzyczeć się jak bardzo to miejsce zabija ono po raz kolejny zasłania oczy i usta pokazując przeszłość, która z każdym kolejnym dniem rozrasta się jak trujący bluszcz na skołatanym sercu każdego kto przywita to miejsce z uśmiechem na twarzy... II systematyczny_chaos
|
|
 |
|
potrafię kochać bezgranicznie, ale tylko Ciebie. / erirom
|
|
 |
|
Nie mogę zasnąć nie wiedząc co u Ciebie.
|
|
 |
|
No chodź kochanie, przytul, potrzymaj za rękę, nie patrząc już na konsekwencje. Dziś tylko ja i Twoje serce - nic więcej. || piosenka
|
|
 |
|
-Burza idzie.
-To wyjdź na dwór i pomachaj jej czymś metalowym na powitanie.
|
|
 |
|
Wódka, szlugi wspomnienia i łzy a w tym wszystkim my z milionami niespełnionych marzeń i ulotnych chwil.
|
|
 |
|
- Coś Ty zrobiła?
- Nic.
- Jak nic jak widzę, co sobie w rękę zrobiłaś?
- Nie powinno Cię to obchodzić.
- Ale przecież ..
- Zostawiłeś mnie dla innej. Więc co obchodzi Cię, że się pocięłam? Pytam co? Zdecyduj się ..
- Ale ja Cię kocham.
- A gdzie byłeś kiedy ja Cię kochałam?
|
|
 |
|
Moge skończyć jak Romeo i Julia. Moge skończyć jak Rose i Jake. Zniose nawet śmierć jeśli tylko będę miała choć jedną szansę by się tak zakochać.
|
|
 |
|
Nie będę po tobie płakać. Zbyt dużo razy już to robiłam. Zbyt dużo wody stracił mój organizm przez ciebie. Nie będę już nigdy więcej po tobie płakać.
|
|
 |
|
Masz chłopaka?
- Nie szukam.Nie chcę.Nie potrzebuję.Pewnie w tym momencie nasuwa Ci się pytanie "dlaczego?". Ponieważ nie preferuje miłości na siłę.Dziwne jest dla mnie posiadanie chłopaka tylko, dlatego żeby był.W miłości nie uwzględniam kompromisów. Wspólnym byciu razem owszem.
-Czemu taka jestem?
-Dojrzałam.
|
|
|
|