 |
tysiąc razy oddawać to co zdarzyło się raz.
|
|
 |
Gdy nie wiedziała co robić dalej lubiła siadać na ziemi przy łóżku z kubkiem gorącej kawy i moczoną w niej czekoladą... to jakoś łagodziło siłę jej problemów. skupiała się na smaku rozpuszczonej czekolady.
|
|
 |
aka zwyczajna ale jakże wyjątkowa dziewczyna lubiąca tańczyć w letnim deszczu, zapach mokrej wiosennej trawy, nocne jesienne spacery i zimowe wieczory, w które grzeje się przy kubku gorącego kakao. Najbardziej niezwykłe w niej jest to że w dzisiejszym świecie nadal potrafi być sobą.
|
|
 |
A może warto dalej żyć, przetrwać złe chwile i później z pobłażliwym zdumieniem przypomnieć sobie te drobne okruchy klęsk i dziwić się, że tyle mogły znaczyć kiedyś i tak niewiele brakowało do ostatecznego kroku
|
|
 |
With a razorblade
I'll cut a slit open
And the luminous beam
Feeds you honey, heals you
|
|
 |
'chciałem cię odwiedzić
w ten zimny poranek,
jakąś flaszką zapić
sprawy poplątane,
chciałem opowiedzieć
co się wydarzyło,
jak znalazłem szczęście
jak zgubiłem miłość.
drzwi były zamknięte,
klucz się zawieruszył
z nieba spadł mi tylko
skrawek Twojej duszy.
ale drzwi zamknięte
sam flaszkę wypiję
za to, że cię nie ma
za to, że wciąż...
za to że żyję.
|
|
 |
a to co nie pozwala mi zasnać to te tysiace możliwości jakie miałam, a których już nigdy wiecej nie będę mieć.
|
|
 |
nawet nie zdajesz sobie sprawy ile wiadomosci do Ciebie jest w moim notatniku, ktorych nigdy nie wysle, ani nie przeczytam bo albo uwazam je za niestosowne, albo sa obnazone wstydem albo zwyczajnie boje wypowiedziec je na glos.
|
|
 |
tu jest tyle miejsc w ktorych chcialabym byc z Toba. jednak nie wiem czy obraz nas tutaj nie jest bardziej cieszacy nijezeli bylaby rzeczywistosc.
|
|
 |
Nawet nie wyobrażasz sobie, ile radości daje mi Twój jeden uśmiech, jeden dotyk, pocałunek, spojrzenie w oczy.
|
|
 |
Lubię kiedy trzymam Twoją rękę ściskam ją tak mocno, a Ty z uśmiechem na ustach mówisz " Nie bój się skarbie, nie ucieknę !"
|
|
|
|