 |
Miłość jest wtedy, kiedy przesiąkam Twoim zapachem i znam Go na pamięć. Miłość jest wtedy, kiedy Twoja mama mówi do mnie zdrobnieniem mojego imienia i kiedy moi rodzice pytają codziennie o której dziś będziesz. Miłość jest wtedy ja gotuję coś pierwszy raz, a Ty jesz to tak jakbym była najlepszą kucharką na świecie. Miłość jest wtedy, kiedy przezwyciężam swoje lęki, ale tylko z Tobą. Miłość jest wtedy, kiedy nieważne ile czasu jesteśmy ze sobą, ja i tak przed każdym spotkaniem mam głupie ''motylki w brzuchu''. Miłość jest wtedy kiedy przychodzisz do mnie i śpimy w środku dnia, bo tak bardzo lubisz gdy Cię przytulam. Miłość jest wtedy kiedy denerwujesz mnie tylko po to by zobaczyć mój wyraz twarzy gdy jestem zła. Miłość jest wtedy kiedy wymyślasz dla mnie swój własny pseudonim, którym nikt prócz Ciebie się do mnie nie zwraca. Miłość jest wtedy kiedy mówisz mi, że kochasz tak rzadko, że czasem aż chcę się o to upomnieć, chociaż wiem, że to czujesz.
|
|
 |
However far away I will always love you. / Adele
|
|
 |
O, Jesteś online. Napisz. Napisz do mnie. Napisz, napisz, napisz. W tym momencie, w tej chwili, teraz. Proszę, proszę, proszę napisz. Napisz, napisz, napisz, bo zaraz się rozpadnę, bo zaraz mi serce pęknie, bo czekam na ciebie. No napisz. Przecież widzisz to żółte słoneczko przy moim imieniu, napisz. Napisz pierwszy, bo ja już nie mam odwagi. Napisz, napisz, napisz. Zrób to dla mnie. O! Już cię nie ma. Kurwa. ** wezniepierdol.
|
|
 |
A na pościeli pozostał mi tylko zapach Twoich perfum. ** katarinakrk
|
|
 |
Mmmm.. nic tak nie uspokaja jak leżenie obok ukochanej osoby .. która cie obejmuje, którą cały czas czujesz jego zapach, smak ♥ ** contigoo.
|
|
 |
jak złapiesz jego wzrok jesteś mistrz !. ** contigoo.
|
|
 |
I to zajebiste uczucie kiedy wtuliłam się w jego klatkę piersiową czułam bicie jego serca. ♥ [Jamaika.♥]
|
|
 |
gdy dowiedziała się że za 5 minut będzie pod jej domem. myślała że serce złamie jej żebra. ** contigoo.
|
|
 |
Szaleje w eufori przez Twój kazdy pocałunek. [Amfa]
|
|
 |
gdy już poradziła sobie z tym że to już koniec. on nagle pojawił się przed drzwiami, z tymi swoimi pięknymi oczami. potem czas leciał jak w bajce. Dziękuje. ** contigoo.
|
|
 |
Powiedział, że mam nie odchodzić, że już raz odeszłam i nie zniesie jak zrobię to po raz drugi. Wiem, że mu zależy, ale boję się, że gdy się spotkamy to pryśnie. Jemu się odwidzi.
|
|
 |
Jego ramiona - w nich czuję się najbezpieczniej.
|
|
|
|