|
` tęskniłam za nim ponad pół roku. Mimo tego, iż chodziliśmy razem do szkoły i mogłam co przerwe patrzeć jak pali te swoje szlugi na ławce z kumplami to i tak brakowało mi wszystkiego co z nim związane. Pogodziłam się z tym, że już nigdy nie będę jego. Siedziałam sobie na fotelu i oglądałam film podczas gdy nagle usłyszałam wibracje telefonu na stole. Niechętnie spojrzałam na wyświetlacz, który prezentował jego imię. Pospiesznie odczytałam wiadomość " wróć potrzebuję Cię." I nie, nie ucieszyłam się po przeczytaniu wiadomości. Doskonale wiedziałam, że to nie oznaczało nic, oprócz cholernie wielkich kłopotów spowodowanych jego osobą. Kochałam go i dlatego zdecydowałam się na to całe cierpienie. / abstractiions.
|
Pokaż komentarze (3)
plusik
