 |
Ludzie spotykają się w różnym miejscu i czasie. Mijają, przechodzą. Czasem nic z tego nie wynika. Czasem wynika wszystko.
/ Viva!
|
|
 |
W nocy powinno się spać, a nie siedzieć przy oknie z chusteczką higieniczną w ręku i wycierać każdą łze, wypływającą spod czerwonych i opchniętych powiek.
|
|
  |
` cholernie cenię go za to , że zamiast drzeć na mnie ryja potrafi wyjaśnić i przeprosić w taki sposób , w jaki nie potrafił zrobić tego nikt inny. Wybaczam mu od razu po czym wspólnie zaczynamy się śmiać z tego jak bardzo potrafię się na niego wkurwiać o nic. / abstractiions.
|
|
  |
` dobrze wiem, że nie utrzymam go długo przy gg. Nie umie siedzieć w domu , taki typ. Co chwile dzwonią do niego ziomki i pytają czy czasami gdzieś nie wybywa. Nieraz dostaję wiadomości typu "idę pomóc kumplowi. Chyba stało się coś złego. pamiętaj, że Cię kocham. Będę wieczorkiem." Ciągle mówi mi, że mam mu ufać i się nie martwić. Ufam mu i to jak nikomu innemu. Ufam , ale przecież martwienie się o kogoś życie to nie kwestia z zaufania. / abstractiions.
|
|
  |
a wtedy ? przytuliłam się do jego ogromnej bluzy , poczułam ten cholerny zapach perfum , które tak uwielbiałam i wiedziałam , że on jest cały mój . że należy do mnie , choć jak ujął to pezet : to nie kwestia posiadania . / tymbarkoholiczka
|
|
  |
` jesteśmy na etapie " kłócimy się kto , kogo bardziej kocha." Daj buzi, nie pierdol. / abstractiions.
|
|
  |
` może i czasami powie coś nie tak. Może czasami lekko zrani. Ale wiesz co jest najważniejsze? Potrafi przeprosić. Potrafi wyjaśnić, okazać swoje uczucie. Czasami tylko pocałuje. Ale mi to wystarczy. / abstractiions.
|
|
 |
nie mam zamiaru Cię przepraszać, za to jaką osobą się stałaś.
|
|
|
|