 |
Daj mi żyć , i pozwól być sobą./Buka
|
|
 |
Byłeś gdy Cię potrzebowałam , krzyczałeś gdy przesadzałam , śmiałeś się z wypowiadanych przeze mnie głupot , zostawiłeś masę wspomnieć. I mimo tego co było na końcu naszej historii , dziękuje za to wszystko./neverlosehope
|
|
 |
A mojej mamie ? Chciałabym przychylić nieba za to że to wszystko musi znosić. Za to jak cholernie zszarganą ma psychikę przez ojca i nie jednokrotnie przez mnie. I że mimo to potrafi się ciepło uśmiechnąć tak bez powodu./neverlosehope
|
|
 |
i będę Kochać Cię do ostatniego tchu. nie, nawet po śmierci będę Cię Kochać, obiecuje Ci to. będę Twoim Aniołem Stróżem, osobistym. /emilsoon
|
|
 |
będąc z Nim jestem szczęśliwa, nawet jeśli chce mnie zabić za wydanie na Niego zbyt dużej ilości pieniędzy, czego On nienawidzi. /emilsoon
|
|
 |
-Waćpanie, udamy się na szlugensa? -Wyborny pomysł milordzie. [?]
|
|
 |
gdybyś kiedyś potrzebował pilnie wejść na moje jakiekolwiek konto, to wiedz, że jako hasła używam Twojej ksywy./emilsoon
|
|
 |
On dobrze zasnąć może tylko, gdy słyszy jej oddech. /emilsoon
|
|
 |
Poczułam dziwny ucisk w sercu./neverlosehope
|
|
 |
Czasami lepiej jest wiedzieć mniej./neverlosehope
|
|
 |
a na tapecie telefonu mam jego słodką mordkę. to do niej gadam, ją całuje, na nią patrze gdy Jego nie ma obok. To właśnie jego twarz na ekranie mojego telefonu pomaga przetrwać mi do kolejnego spotkania, bo widząc tą kochaną mordkę, wiem, że on równie dobrze jak ja, nie może się tego doczekać. /emilsoon
|
|
|
|