 |
Nie chciała się zakochać. Miała niemiłe doświadczenia. Szukała pocieszenia, nic więcej.. Chciała w końcu się pozbierać, miała już tego wszystkiego serdecznie dosyć. I wtedy pojawił się On. Był przy niej zawsze, gdy tego potrzebowała. Rozumieli się bez słów. Powoli, małymi krokami odbudował jej serce. Rozkochał ją w sobie. I odszedł.. Wszystko zaczęło się od nowa.
|
|
 |
Chociaż Cię tu nie ma to czuję Twoją obecność, Twój zapach, Twój oddech, Twój dotyk.. Widocznie za bardzo tęsknię.
|
|
 |
Próbowałam już prawie wszystkiego, ale przy nikim innym nie czuję tej samej namiętności, pożądania i intensywności. Może to jest właśnie ta prawdziwa miłość.
|
|
 |
I mimo, że czas leczy rany, to nigdy nie wypełni pustki w sercu po zaufaniu, jakim kogoś darzyłaś.
|
|
 |
czasem dobrze zrobić sobie od kogoś przerwę. / zozolandia
|
|
 |
- więc Ty nadal...? - ja nadal, bardzo nadal
|
|
 |
potrzebny mi ktoś kto otworzyłby mi słoik gdy sama nie daje rady.
|
|
 |
po moim 15 minutowym spóźnieniu powiedział tylko: cóż, doskonałości się nie popędza.
|
|
 |
Powtórz bo nierówno się oplułeś.
|
|
 |
Czy brakuje mi tego co było rok temu? Tak i to bardzo bo tam została cząstka mnie która tak bardzo pragnie cofnąć czas.
|
|
 |
Przyrzekałaś, że mnie kochasz, więc kochasz mnie, czy łudzę się? Co? Że kurwa co? Masz dosyć mnie i nudzę Cię?
|
|
|
|