 |
` Ona Go kochała, ale bała się powiedzieć Mu o swoich uczuciach, ponieważ wiedziała, że to zniszczyło by ich przyjaźń. On nie wiedział co czuje Ona, więc zwierzał się jej z miłosnych rozterek, nie wiedząc przy tym jak bardzo Ją rani. `
|
|
 |
któregośdniaznowubędziejakkiedyś.
|
|
 |
zanim wyciągnę po to ręce spala się
|
|
 |
wiesz, rok mija i mi chyba trochę przykro,miałeś być tu ze mną, a nie kurwa wyjść stąd.
|
|
 |
Może jutro będę silna tak inna niż zawsze, inna od tej reszty, na którą nie chcesz patrzeć,mogę patrzeć w Twoje oczy i możemy się zestarzeć,może rano się ułoży i zostanie już tak zawsze, gorzej raczej być nie może, chociaż chuj wie co się stanie.
|
|
 |
do końca tańczysz, chociaż to smutny bal
|
|
 |
przyrzeknij, że nie spóźnisz się o całe życie
|
|
 |
obiecuje, zapomnisz o mnie do jutra
|
|
 |
nie zadaję bólu, mnie też już nic nie boli
|
|
 |
czujesz tą chemie nadpsutej przyjaźni?
|
|
 |
to zimny świat, jedynie łzy tu parzą
|
|
 |
zostać tu znaczy tyle, co w życiu się poddać
|
|
|
|