 |
Wśród tylu słów było tak mało uczuć .
|
|
 |
Udawanie, że nic się nie stało, to w pewien sposób unikanie prawdziwego życia, bo próbując udawać, że coś cię nie obchodzi, niepostrzeżenie odcinasz także swoje uczucia. Więc nie odczuwasz szczęścia, smutku, złości, nie czujesz się kochany i nie czujesz, że kochasz.
|
|
 |
Nagle zdajesz sobie sprawę, że wszystko się skończyło. Naprawdę. Nie ma już powrotu. Czujesz to. I próbujesz zapamiętać, w którym momencie to wszystko się zaczęło. I odkrywasz, że zaczęło się wcześniej niż myślisz. Długo wcześniej. I to w tej chwili zdajesz sobie sprawę, że to wszystko zdarzyło się tylko raz. I nieważne jak bardzo się starasz, nigdy nie poczujesz się taki sam. Nie będziesz już nigdy czuć się jak trzy metry nad niebem...
|
|
 |
już nie patrzę mu prosto w oczy. boję się, że zobaczy, że jest dla mnie wszystkim.
|
|
 |
Chcę Cię mieć sam na sam. Nie potrzebny mi tłum.
|
|
 |
I daje rade , choć czasem jest mi ciężko.
|
|
 |
Zbyt mocno chciała udowodnić że ta sytuacja na nią nie wpłynęła . W gruncie rzeczy tylko udawała silną dziewczynę... była słaba, a jej serce wciąż krwawiło z bólu.
|
|
 |
- Idziesz?
- Nie.
- A dlaczego?
- Bo on tam będzie.
- I co ?
- I nie chcę go widzieć. Wiesz przecież,
że mnie zranił. A ja nadal go kocham.
- To pokaż mu, że cię nie zniszczył.
Że popełnił największy błąd swojego życia,
rozstając się z tobą. Że potrafisz nadal
cieszyć się z życia. Pokaż mu, że się nie
przejmujesz. Zapytam więc jeszcze raz.
Idziesz ?
- ... poczekaj, wezmę błyszczyk.
|
|
 |
Pieprz się, pieprz się z nią i z każdą inną po kolei.
|
|
 |
Jest okropny. Pomimo tego, że przystojny i zabawny. Ma same wady i chce tylko jednego. Mieli rację mówiąc, że nie jest dla mnie.
|
|
 |
nie płaczę, nie krzyczę z bólu, nie wysyłam mu codziennie po kilkanaście wiadomości, nie czekam na odzew z jego strony, nie potrzebuję przeprosin, mogę spać w nocy i szczerze się uśmiechać, umiem żartować tak jak kiedyś i śmiać się godzinami. w końcu zrozumiałam, że to nic nie da a jedynie przybliża mi drogę do depresji i całkowitego zamknięcia się w sobie. jeśli jesteśmy sobie przeznaczani to i tak ze sobą będziemy a jeśli nie to miło będzie wspomnieć to wszystko za kilkanaście lat u boku męża i dzieci.
|
|
 |
Dla nas czas nie istnieje. Są tylko rozbiegane po
ciele palce i uśmiechy.. Te najpiękniejsze z
pięknych.
|
|
|
|