 |
Mam popękane wargi i rozmazany tusz pod oczami. Moje problemy są zbyt dojrzałe, a moje relacje międzyludzkie zbyt chłodne. Wzięłam już pół opakowania przeciwbólowych, ale to nic nie pomaga, muzyka nadal mnie dobija a Bóg wciąż ma mnie w głębokim poważaniu.
|
|
 |
234356664689632 rzeczy do zrobienia, a zero ochoty, ale jakoś sobie poradzę, zawsze sobie radzę, a, że wychodzi z tego ch*uj, to inna sprawa.
|
|
 |
wiesz? wolę prawdomówność od dwulicowości, szczere łzy od fałszywego śmiechu i autentyczną miłość rodziny od udawanej przyjaźni. tak - tylko dom jest bezpieczny. od reszty stopniowo alienuję. / pstrokatawmilosci
|
|
 |
ona jest moją przyjaciółką. zawsze była. tylko musiałyśmy się oddalić od siebie by zobaczyć jak wiele dla siebie znaczymy.
|
|
 |
wiem, że nie powinnam już wiązać żadnych nadziei z Tobą. jednakże nie potrafię tak nagle wyeliminować Cię z mojego życia. liczę tylko na 'cześć' w szkole i ulicy. to nadal za dużo.
|
|
 |
przyjaciel pisze do Ciebie nawet gdy widzi Twój status na gg 'nie przeszkadzać'. bo wie, że nie będziesz mógł się na niego złościć.
|
|
 |
zamykam się w sobie, błagając, by ktoś w porę znalazł klucz. / pstrokatawmilosci
|
|
 |
Wypłakałam dzisiaj tyle litrów, że przyrzekam, więcej po prostu się nie da.
|
|
 |
Właśnie teraz najbardziej powinieneś być, powinieneś być ze mną do cholery, przecież mógłbyś chociaż spróbować mi pomóc.
|
|
|
|