głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika tylkomniiekochaj

to cholernie bolało  gdy tańczyliśmy do wolnej piosenki  objęci i wpatrzeni w siebie. cholernie bolało bo wiedziałam  że fakt faktem nigdy ze mną nie będzie. nigdy nie będzie go przy mnie  bo ma już swoje szczęście.   notte.

notte dodano: 29 stycznia 2012

to cholernie bolało, gdy tańczyliśmy do wolnej piosenki, objęci i wpatrzeni w siebie. cholernie bolało,bo wiedziałam, że fakt faktem nigdy ze mną nie będzie. nigdy nie będzie go przy mnie, bo ma już swoje szczęście. / notte.

wiesz... bo ja wolałabym usiąść na podłodze z piwem w ręku  ubrana w twój podkoszulek i grać z tobą w xboxa  niż siedzieć w zaparowanej restauracji w sukience i lampką wina w ręku.   notte.

notte dodano: 29 stycznia 2012

wiesz... bo ja wolałabym usiąść na podłodze z piwem w ręku, ubrana w twój podkoszulek i grać z tobą w xboxa, niż siedzieć w zaparowanej restauracji w sukience i lampką wina w ręku. / notte.

uspokój się. mówiłam sobie w duchu. przecież jesteś silna  przecież dasz radę  mała  odważ się. spojrzałam przed siebie. szum wody powoli mnie uspokajał. wiedziałam co mam zrobić. wiedziałam  ze to jedyne wyjście. przecież obiecałam  że będę przy nim  bez względu na wszystko. patrzyłam na przechodniów  a gdy most stał się pusty  nabrałam odwagi. wychyliłam się zza barierki i cicho szepcząc  powiedziałam ' na zawsze razem '. później było słychać tylko wielki plusk i zderzenie wody z jakimś ciałem. to właśnie tam skończyła się moja bajka  którą przeżyłam tak jak chciałam.   notte.

notte dodano: 27 stycznia 2012

uspokój się. mówiłam sobie w duchu. przecież jesteś silna, przecież dasz radę, mała, odważ się. spojrzałam przed siebie. szum wody powoli mnie uspokajał. wiedziałam co mam zrobić. wiedziałam, ze to jedyne wyjście. przecież obiecałam, że będę przy nim, bez względu na wszystko. patrzyłam na przechodniów, a gdy most stał się pusty, nabrałam odwagi. wychyliłam się zza barierki i cicho szepcząc, powiedziałam ' na zawsze razem '. później było słychać tylko wielki plusk i zderzenie wody z jakimś ciałem. to właśnie tam skończyła się moja bajka, którą przeżyłam tak jak chciałam. / notte.

  karmisz się moim bólem? zapytałam. patrzył na mnie oczami nienawiści. zacisnął pięści   napawam się nim  wiesz? syknął. stałam zapłakana  patrząc w jego zielone tęczówki.   napawaj się  ale tylko przez chwilę  mnie zaraz nie będzie  odpowiedziałam ze spokojem w głosie. zbliżył się do mnie  nerwowo zaciskając usta.   nigdy nie odejdziesz  rozumiesz? wykrzyczał mi prosto w twarz. sięgnął do kieszeni. w jego ręku zobaczyłam nóż. sparaliżowało mnie. stałam jak słup. bałam się cokolwiek powiedzieć. był zdolny do wszystkiego.   zawsze przy tobie  zebrałam się na odwagę. robiąc krok w tył podsunęłam się do ściany. zamknęłam oczy i ze spokojem czekałam na śmierć. wiedziałam  że to mnie wykończy. wiedziałam  że on   miłość mojego życia  niszczy mnie. bez skrupułów  tak po prostu.    notte.

notte dodano: 27 stycznia 2012

- karmisz się moim bólem? zapytałam. patrzył na mnie oczami nienawiści. zacisnął pięści - napawam się nim, wiesz? syknął. stałam zapłakana, patrząc w jego zielone tęczówki. - napawaj się, ale tylko przez chwilę, mnie zaraz nie będzie, odpowiedziałam ze spokojem w głosie. zbliżył się do mnie, nerwowo zaciskając usta. - nigdy nie odejdziesz, rozumiesz? wykrzyczał mi prosto w twarz. sięgnął do kieszeni. w jego ręku zobaczyłam nóż. sparaliżowało mnie. stałam jak słup. bałam się cokolwiek powiedzieć. był zdolny do wszystkiego. - zawsze przy tobie, zebrałam się na odwagę. robiąc krok w tył podsunęłam się do ściany. zamknęłam oczy i ze spokojem czekałam na śmierć. wiedziałam, że to mnie wykończy. wiedziałam, że on - miłość mojego życia, niszczy mnie. bez skrupułów, tak po prostu. / notte.

to bolało. cholernie bolała jego obojętność i to przejęcie  gdy mówił jak bardzo ją kocha. to nie był ból serca  to był ból cholernej obojętności i samotności. to był lęk. obawa przed jutrem. to paraliżowało i dręczyło moje zmysły. płacz? nic tu nie zmieni. stworzy jedynie podpuchnięte i zaczerwienione oczy  a mimo tego płaczę. jest tak cholernie ciężko. tak trudno. tak pusto. bez niego...   notte.

notte dodano: 27 stycznia 2012

to bolało. cholernie bolała jego obojętność i to przejęcie, gdy mówił jak bardzo ją kocha. to nie był ból serca, to był ból cholernej obojętności i samotności. to był lęk. obawa przed jutrem. to paraliżowało i dręczyło moje zmysły. płacz? nic tu nie zmieni. stworzy jedynie podpuchnięte i zaczerwienione oczy, a mimo tego płaczę. jest tak cholernie ciężko. tak trudno. tak pusto. bez niego... / notte.

może gdybym zawróciła i nie drążyła tematu miłości byłoby lepiej? może gdybym miała wyjebane  zmieniłoby to coś? może gdybym nie myślała nocami o tym jak życie kopie mnie po tyłku  wszystko uległoby zmianie? może. nie wiem. ciężko tu żyć  ale szkoda umrzeć...   notte.

notte dodano: 27 stycznia 2012

może gdybym zawróciła i nie drążyła tematu miłości byłoby lepiej? może gdybym miała wyjebane, zmieniłoby to coś? może gdybym nie myślała nocami o tym jak życie kopie mnie po tyłku, wszystko uległoby zmianie? może. nie wiem. ciężko tu żyć, ale szkoda umrzeć... / notte.

było późno. staliśmy jak zawsze wpatrzeni w siebie. nie czułam chłodu  tylko mocne uderzenia mojego serca.   wiesz... bije tylko dla Ciebie  wydusiłam z lękiem. to nie jest tak  że należę do Ciebie. to jest takie magiczne  a zarazem prawdziwe. mogę mówić o tym bez końca. to takie uzupełnienie. zapełnienie każdej luki mojego serca  kontynuowałam  lecz w pewnym momencie  spojrzał na mnie inaczej niż zwykle. przebił mnie wzrokiem  dogłębnie  na wylot. zaniemówiłam. czułam strach  obawę  może nawet lęk?   i należysz do mnie  choć to nie kwestia posiadania i czujemy się bezpiecznie jakby cały świat był dla nas  wyszeptał. teksty pezeta mnie piorunowały  a te z jego ust  sprawiały  że czułam się jak najważniejsza dziewczyna na świecie. bo byłam najważniejsza  dla niego...   notte.

notte dodano: 27 stycznia 2012

było późno. staliśmy jak zawsze wpatrzeni w siebie. nie czułam chłodu, tylko mocne uderzenia mojego serca. - wiesz... bije tylko dla Ciebie, wydusiłam z lękiem. to nie jest tak, że należę do Ciebie. to jest takie magiczne, a zarazem prawdziwe. mogę mówić o tym bez końca. to takie uzupełnienie. zapełnienie każdej luki mojego serca, kontynuowałam, lecz w pewnym momencie, spojrzał na mnie inaczej niż zwykle. przebił mnie wzrokiem, dogłębnie, na wylot. zaniemówiłam. czułam strach, obawę, może nawet lęk? - i należysz do mnie, choć to nie kwestia posiadania i czujemy się bezpiecznie jakby cały świat był dla nas, wyszeptał. teksty pezeta mnie piorunowały, a te z jego ust, sprawiały, że czułam się jak najważniejsza dziewczyna na świecie. bo byłam najważniejsza, dla niego... / notte.

a co Ty myślisz? że mnie to łaskotało  czy piekło? bolało. cholernie bolało chłopcze.

notte dodano: 27 stycznia 2012

a co Ty myślisz? że mnie to łaskotało, czy piekło? bolało. cholernie bolało chłopcze.

liczyłam  że może ten sobotni wieczór coś zmieni. liczyłam na to  że może jednak powie  że mnie potrzebuje  że żałuje  że tak wyszło. szkoda  że dziś napisał i wtrącił wątek o tym  jak bardzo kocha swoją dziewczynę. to zabolało  choć nie powinno  bo nie miałam ochoty  odczepiać od niego wagonu  który był dla niego 'wszystkim'   notte.

notte dodano: 27 stycznia 2012

liczyłam, że może ten sobotni wieczór coś zmieni. liczyłam na to, że może jednak powie, że mnie potrzebuje, że żałuje, że tak wyszło. szkoda, że dziś napisał i wtrącił wątek o tym, jak bardzo kocha swoją dziewczynę. to zabolało, choć nie powinno, bo nie miałam ochoty, odczepiać od niego wagonu, który był dla niego 'wszystkim' / notte.

jeden dzień zmienił cale Twoje życie i ta świadomość  że możesz mnie nigdy nie usłyszeć   w.e.n.a

notte dodano: 27 stycznia 2012

jeden dzień zmienił cale Twoje życie i ta świadomość, że możesz mnie nigdy nie usłyszeć / w.e.n.a

niezły suchar  prawie się najadłam.   kwejk.

notte dodano: 27 stycznia 2012

niezły suchar, prawie się najadłam. / kwejk.

to straszne uczucie  gdy mówisz osobie  którą kochasz nad życie  że jest szczęśliwa  bo ma drugą połówkę  którą wcale nie jesteś ty. to rozpierdala od środka i zalewa łzami  bez pohamowań.   notte.

notte dodano: 26 stycznia 2012

to straszne uczucie, gdy mówisz osobie, którą kochasz nad życie, że jest szczęśliwa, bo ma drugą połówkę, którą wcale nie jesteś ty. to rozpierdala od środka i zalewa łzami, bez pohamowań. / notte.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć