 |
Dziś przeklinam każdą z chwil w których wywołałam łzy,
Żałuję moich słów które zadały Ci ból,
Nieważne jest już nic gdy nie mogę z Tobą być,
Nieważny cały świat gdy bez Ciebie życ tu mam,
Bez Ciebie nie mam gdzie podążać w moim śnie,
Bez Ciebie jest mi źle, wszystko staje się tłem
Podążać z Tobą chcę, jednak ciągle boję się
Wykonać pierwszy ruch by odzyskać Cię znów...;((((
|
|
 |
Tamten dzień rozdzielił nas na zawsze
Tamten dzień oszukal moją wyobraźnię
Jeden ruch, rozdzielił nas na wieki
Jeden gest, był niepotrzebny nie zaprzeczysz
|
|
 |
Dzień,w którym powiem sobie dość,
będzie karą za Twój błąd
- nie zatrzymasz mnie.
Wiem,że nie mamy dziś już nic,
więc nie próbuj swoich sił
- nie zatrzymasz mnie.
|
|
 |
Ostatni czas pokazał mi,
co tak naprawdę widziałeś w Nas.
Nie jesteś wart miłości,
którą chciałam zmienić cały Twój świat.
|
|
 |
Ej wiesz, to jest tak, że czasem budzisz się rano i nie wiesz co będzie dzisiaj,
ja mam tak dzień po dniu, tak samo jak ty, ale wiem też jedno na pewno, na sto procent,
ta, nie ważne co by się działo, nie ważne jak bardzo świat chciałby, żebym się potknął,
to ja i tak jutro też tutaj będę, stanę z tobą pysk w pysk.
|
|
 |
przez branżę czeka mnie odwyk lub nagrobek.
|
|
 |
on nie pytał skąd te blizny, czemu je zasłania swetrem,
|
|
 |
wspomniała czas gdy robiła sobie bransoletki nożem,
Boże, proszę, nie każ mi tak skończyć,
to jak uciec śmierci, a potem wysłać za nią list gończy,
|
|
 |
Wiesz jak jest, wystarczy jedno spojrzenie,
jej wystarczył jeden gest, a już wiedziała,
że on jest jej przeznaczeniem.
|
|
 |
Miała 17 lat i blizny dzięki matce, raj
to klub z selekcją, święty Piotr zawrócił ją na bramce.
|
|
 |
Mam ochotę posłuchać rytmu Twego serca, wtulić się w Ciebie i poczuć to ciepło na ustach.
|
|
 |
jesteś tak samo zakłamany, jak twoje życie.
|
|
|
|