 |
|
Każda litera składająca się w dany wyraz jest częścią mojej duszy. Lubię pisać o przeszłości, bo to wciąż we mnie tkwi. Czasami zrobię domieszkę teraźniejszości, ale tak naprawdę nigdy nie możesz przewidzieć co jest teraźniejszością, a co przeszłością, ponieważ uwielbiam zmieniać czas w opisywanych zdarzeniach. Czytając to wszystko co znajduje się na tym profilu dostrzegasz wyłącznie jeden schemat. Widzisz, że pisze tutaj zagubiona dziewczyna, która nie zawsze radzi sobie z życiem. Pewnie zastanawiasz się przy tym dlaczego Ona nic nie zrobi ze sobą i z tym co się wokół Niej dzieje, prawda? A może właśnie Ona to coś robi tylko tego jeszcze nie okazuje? Może właśnie toczy walkę pomiędzy życiem, a losem o każdą chwilę przetrwania, która często ją wyniszcza, a pomimo to, Ona wciąż się nie poddaje? Może właśnie to jest Jej sposobem na życie, o którym Ty nie masz najmniejszego pojęcia?
|
|
 |
nie miałam nic przeciwko temu , że tak
bardzo przesiąknięty był arogancją.
wkurwiało mnie, gdy na każde pytanie
odpowiadał z taką pewnością siebie - ale
pasowało mi to. lubiłam gdy woził się
chodząc między blokami, i nie przestawał
mówić 'cześć' - bo znał chyba każdego.
uwielbiałam ten wredy uśmiech, i głowę
uniesioną ku górze - czasem zbyt często.nie
obrażałam się, gdy dzwonią mówił: ' weź mi
nie ryj, pije piwo'. gdy zamiast ' tak,
kochanie' , mówił 'noooo' robiąc tą swoją
minę. i choć kawał z Niego skurwysyna - ja Go
za to uwielbiałam.
|
|
 |
stary, kobietę się kocha, mimo wszystko. po
to jest. i masz z nią sypiać, masz doznawać z
nią nowych doświadczeń, ma być wam
cudownie - ale nie tylko wokół tego to się
kręci. przytulaj ją. daj jej swoją bluzę, gdy
będzie marzła i daj serce, kiedy ona odda ci
swoje. zważywszy na to, że jest
delikatniejsza, kurwa, nie rań jej.
|
|
 |
Błagam Cię, już nie rań mnie, dość mam łez,
dość mam kłamstw. To nie miejsce, ani czas
zostaw mnie, już nie chce tak.
|
|
 |
Najgorsze uczucie gdy spojrzysz mu w oczy, a
ten z pełną ignorancją idzie dalej.
|
|
 |
Kim byłaby dziwka bez seksu? Kim byłby
narkoman bez prochów? Kim byłaby Barbie
bez tapety? Kim byłby dzień bez jasności? Kim
byłaby noc bez ciemności? Kim byłaby Babcia
bez wnuków? Kim byliby dresiarze bez
dresów? Kim byłby ojciec bez dzieci? Kim
byłabym bez ciebie? no właśnie, niczym.
|
|
 |
Wychodzisz do ludzi, śmiejesz się, na chwile
zapominasz o wszystkim. Potem wracasz do
domu i wszystko wraca, cała szara
rzeczywistość.
|
|
 |
Czasem przerwy są dobre. Zdajemy sobie
wtedy sprawę jak za kimś tęsknimy i jak nam
tego brakuje. Zdajemy sobie sprawę że
kochamy.
|
|
 |
takich oczu się nie zapomina
|
|
 |
uwielbiam ten grymas na Twojej twarzy gdy zapalam papierosa..
|
|
 |
|
Nie warto ufać ludziom. Nigdy i pod żadnym pozorem. Oni nie są tego warci. Obiecują, przyrzekają, robią wszystko bylebyś tylko zaczął im wierzyć, a kiedy w końcu dokonują tego, co postawili sobie za cel, przez krótką chwilę sprawiają, że życie jest czymś cudownym. Każde miejsce na ziemi ma tysiące kolorów, a w uśmiechu każdego człowieka potrafisz dostrzec coś, co sprawia, że Ty też się uśmiechasz. Uśmiechasz się ze świadomością, że jest ktoś, dla kogo jesteś wszystkim, bo mu wierzysz. Bo ufasz. Tylko potem zawsze przychodzi taki moment, w którym coś zaczyna się psuć. Ktoś, komu ufałeś tak bezgranicznie po prostu zawodzi, zostawia Cię samego w pustym świecie, z krwawiącym sercem. I wtedy żadne miejsce nie ma już w sobie niczego magicznego, a uśmiechy ludzi nic nie znaczą. Wszystko traci sens, bo ktoś znów wystawił na próbę Twoje uczucia. Bo ktoś znów się tylko bawił, a Ty znów masz skaleczone serce. /dontforgot
|
|
|
|