 |
Każdy przeszedł przez coś co go cholernie zmieniło.. / kcmxd
|
|
 |
Człowieka łatwo zranić. Można to uczynić nawet jednym słowem, a blizny po przeszłości zostają czasami na zawsze. / net.
|
|
 |
Zamykanie oczu nic nie pomoże. Nic nie zniknie. A raczej, kiedy się je znowu otworzy, będzie jeszcze gorzej. (&) Otwórz szeroko oczy. Tylko mięczaki je zamykają. Tchórze odwracają wzrok od rzeczywistości. Czas mija nawet, kiedy ma się zamknięte oczy i zasłonięte uszy.
|
|
 |
Pamiętasz? Pierwsza miesiączka , pierwszy pocałunek , pierwszy trądzik , pierwsza miłość , pierwszy chłopak , pierwszy sex , pierwszy tusz do rzęs , pierwsza torebka , pierwsze perfumy , pierwszy zawód miłosny , pierwsza przepłakana noc. Takich rzeczy się nie zapomina.
|
|
 |
Czasem trzeba się najebać, tak po prostu. Żeby żyło się lepiej.
|
|
 |
uwielbiam gdy na spontana dzwoni do mnie, mówiąc: ' za trzy godziny masz busa do mnie ', a ja olewam wszystko i jadę. przyjeżdzam, a On czeka na mnie na dworcu z bukietem róż, i rzuca mi się na szyję, mówiąc jak cholernie się stęsknił.
|
|
 |
nie mów mi, że brak Ci sił bo wcale tak nie
jest. spójrz w lustro, obetrzyj łzy z
policzków, otwórz okno i pozwól by
chłodne powietrze przeszło całe Twoje
ciało. spal wszystkie zdjęcia, wyrzuć misia
którego podarował Ci na urodziny, usuń
wasze kiedyś "wspólne" piosenki. usiądź i
zastanów się nad tym wszystkim czy jest
sens wylewać z siebie teraz łzy? bo płacz
pomaga to prawda ale na dłuższą metę
zafundujesz sobie tylko podkrążone oczy
przez te nieprzespane noce. rozstania nie
powinnaś uznać za koniec świata a za
początek nowego rozdziału, będzie dobrze
jeśli tylko w to uwierzysz. po co masz do
tego wracać? ta miłość miała już swój czas.
|
|
 |
nie mów mi, że brak Ci sił bo wcale tak nie
jest. spójrz w lustro, obetrzyj łzy z
policzków, otwórz okno i pozwól by
chłodne powietrze przeszło całe Twoje
ciało. spal wszystkie zdjęcia, wyrzuć misia
którego podarował Ci na urodziny, usuń
wasze kiedyś "wspólne" piosenki. usiądź i
zastanów się nad tym wszystkim czy jest
sens wylewać z siebie teraz łzy? bo płacz
pomaga to prawda ale na dłuższą metę
zafundujesz sobie tylko podkrążone oczy
przez te nieprzespane noce. rozstania nie
powinnaś uznać za koniec świata a za
początek nowego rozdziału, będzie dobrze
jeśli tylko w to uwierzysz. po co masz do
tego wracać? ta miłość miała już swój czas.
|
|
 |
nie mów mi, że brak Ci sił bo wcale tak nie
jest. spójrz w lustro, obetrzyj łzy z
policzków, otwórz okno i pozwól by
chłodne powietrze przeszło całe Twoje
ciało. spal wszystkie zdjęcia, wyrzuć misia
którego podarował Ci na urodziny, usuń
wasze kiedyś "wspólne" piosenki. usiądź i
zastanów się nad tym wszystkim czy jest
sens wylewać z siebie teraz łzy? bo płacz
pomaga to prawda ale na dłuższą metę
zafundujesz sobie tylko podkrążone oczy
przez te nieprzespane noce. rozstania nie
powinnaś uznać za koniec świata a za
początek nowego rozdziału, będzie dobrze
jeśli tylko w to uwierzysz. po co masz do
tego wracać? ta miłość miała już swój czas.
|
|
 |
A największą moją wadą było to, że kochałam na zabój jednego, jedynego faceta. Jego imię było moim mottem. Pierwszą literę miałam wytatuowaną na karku, wodę toaletową trzymałam w szafce, bo on tak pięknie pachniał. Spałam, wtulając się w jego bluzę, a w portfelu nosiłam jego zdjęcia. Tak. To prawda co mówiła mi przyjaciółka: to naprawdę była chora miłość. Psychiczne uzależnienie.
|
|
 |
zamiast kolacji w słynnej restauracji wolę puszkę coca-coli i frytki z McDonalda z Tobą.
|
|
|
|