 |
mam już dosyć tej ciszy. w sumie w dupie mam czy to ktoś usłyszy, bo każdy kogo znam gówno o mnie wie. mam już dosyć tych rad, mam już dosyć tych ścian, w sumie już nie czuje, że rozumiesz mnie. / pezet.
|
|
 |
po jaką cholerę chodzę z telefonem nawet do łazienki i co minutę sprawdzam czy nie dostałam sms'a, skoro wiem, że i tak nie napiszesz?
|
|
 |
piszę ci że jest mi zimno, a ty jak zwykle odpisujesz, że przytuliłbyś mnie teraz. cóż kurwa za problem, przychodzisz i przytulasz. proste. / malynoowa.
|
|
 |
Siedząc w nocy na parapecie zastanawiałam się czy Ty przez jedną jedyną sekundę zatęskniłeś za moją obecnością, za moimi żartami, dziwnymi pomysłami. Czy przez tą jedną sekundę poczułeś tęsknotę za mną i powiedziałeś szeptem :"brakuje mi jej" / whitedove
|
|
 |
Nienawidzę , Kocham , Nienawidzę , Kocham , Nienawidzę , Kocham , Kocham , Nienawidzę , Nienawidzę . Kurwa mać co ja do cholery czuję ?! /eksperymentalna
|
|
 |
.` miłość nie jest wtedy kiedy napiszesz smsa z treścią 'dobranoc'. jest wtedy, kiedy w największą śnieżycę przebiegniesz kilkadziesiąt kilometrów, przytulisz ją i szepniesz jej do ucha 'słodkich snów, skarbie'./dwanascie
|
|
 |
mówią, że jestem niedojrzała. żebym głośno nie słuchała muzyki bo na starość będę głucha. żebym nie siedziała na ziemi, bo w przyszłości będę chorować. mówią, żeby się ciepło ubierać, bo jak będę starsza to będę mieć problemy ze zdrowiem. mówią, że nie powinnam wieczorami wychodzić z domu, bo to przecież nigdy nie wiadomo co czeka za rogiem. i w pochmurny dzień, mówią że powinnam zostać w domu, bo zmoknę i będę chora, bo nie warto w taką pogodę iść na rower, na spacer, na boisko. ale ja się pytam, po jaką cholere mam się tym martwić.? jaką mam gwarancje że wogóle dożyje tych dni o których tak mówią.? zresztą, po co na starość będzie mi dobry słuch, wspaniałe zdrowie, co ja w tedy będę mogła zrobić. czy nie lepiej mieć chociaż co wspominać.? wolę czerpać garściami póki jeszcze mogę. przestać wreszcie tak bardzo martwić się o jebane jutro./dwanascie
|
|
 |
jest piątkowy wieczór, a moim jedynym planem na najbliższe godziny jest położenie się spać. każdy wieczór tak wygląda odkąd Cię nie ma wiesz?/slowemnieogarniesz
|
|
 |
'w tym cholernym życiu potrzebna jest miłość. bez niej jest wieczna pustka, która dusi, zabija, męczy. i wtedy nie można być sobą.' /pamiętnik narkomanki
|
|
 |
nienawidzę cię za to, że codziennie trzymając mnie za rękę powtarzałeś: nigdy cię nie opuszczę. więc gdzie jesteś, pytam się, gdzie jesteś do cholery? /normallgirll
|
|
 |
kolejny dzień , kolejne wspomnienie , że nie ma Cię tu ze mną . oglądam płatki śniegu spadające z nieba... /martahouse
|
|
 |
'zakochana para, której nikt nie widział więcej, został tylko napis "love forever" pod ich zdjęciem.' /słoń&mikser
|
|
|
|