 |
Gdy jesteś na kogoś wściekły- napisz do niego list. Wyraź w nim swoje uczucia, opisz gniew i rozczarowanie. Nie hamuj się. Potem schowaj list do szuflady. Po dwóch dniach wyjmij go i przeczytaj. Czy wciąż chcesz go wysłać?
|
|
 |
`muzyka. moja największa miłość. zaraz po Tobie.
|
|
 |
Teoretycznie nie tęsknie, o praktyce nie mówmy.
|
|
 |
Odkąd Cię poznałam zaczęłam nadużywać słów: nie ogarniam. Tego się właśnie bałam wiesz?
|
|
 |
I ten cholerny brak odwagi, żeby z Tobą szczerze pogadać o tym co czuję.
|
|
 |
-zależy mi na Tobie, wiesz? -no to niech lepiej przestanie.
|
|
 |
zakochałam się w nieodpowiedniej osobie, wiem, że będę cierpieć, a mimo to dalej się w to pcham.
|
|
 |
I co mam Ci powiedzieć ? że tak bardzo tęsknie ? że analizuję wszystkie wspólne chwile ? że tak bardzo tęsknie za tymi czasami, kiedy mogłam się do Ciebie przytulić tak bez słowa ? że wciąż powtarzam sobie w głowie nasze ostatnie zdania ? że żałuję tego, co się stało ? że.. że Cię kocham.
|
|
 |
Piękny dzień.. za piękny, żeby myśleć o Tobie.
|
|
 |
Co u Ciebie ? - Jak tam z nim ? - odkochałaś się ? - myślisz o nim ? - kurwa jeśli tak bardzo chcesz wiedzieć, to tak myślę o nim bez przerwy, jak z nim ? - nie wiem już sama. Co u mnie ? - chujowo. - ty mi mówisz o odkochaniu, jak ja coraz bardziej go kocham i coraz bardziej mi go brakuję.
|
|
 |
A mogłeś być takim fajnym powodem, by ogarnąć ten świat choć trochę.
|
|
 |
Zatrzymaj wiatr, ukołysz niebo, pocałuj gwiazdę, obejmij mrok, uchwyć chwilę, przywitaj się ze wschodzącym słońcem, zatańcz z księżycem o zmroku i wtedy mów o miłości.
|
|
|
|