 |
Nie interesuje się na prawdę, tym , co się u Ciebie dzieje, gdy słyszę Twoje imię, wymiociny lądują na podłodze. /.likeagrass
|
|
 |
Uderzyłeś, zdradziłeś, pogrążałeś. I prosisz mnie kurwa o wybaczenie?! / likeagrass
|
|
 |
I spluję na Ciebie cały ten syf, choć szkoda mi śliny. / likeagrass
|
|
 |
A skąd Ty możesz wiedzieć , co w tej chwili czuje? Wiesz co?? Wierze w Boga, ale Ty nigdy nim nie będziesz, nie będziesz Wszechwiedzący. .likeagrass
|
|
 |
Ona zajęła moje honorowe miejsce. A przecież wiesz, że zamówiłam rezerwacje na wieczność. /likeagrass
|
|
 |
Fontanny łez zalewają dziś policzki, Ty nie chcesz tego widzieć, Ty już nie wiesz, co to ból. /likeagrass
|
|
 |
Miał czyste sumienie, nieużywane. /likeagrass
|
|
 |
Jointy to jest mój inhalator.
|
|
 |
Nie pozwól żeby sukces tobą zawładnął,
nieważne gdzie będziesz, nie daj ściągnąć się na dno.
|
|
 |
Dzisiaj tkwi we mnie już tylko obojętność, a jeszcze wczoraj chciałem świat objąć ręką, jeszcze wczoraj tętniło we mnie szczęście, a dzisiaj jest mi to zupełnie obojętne.
|
|
 |
Mówią, że życie jest dziwką, nie - życie jest alfonsem,
który z ciebie zrobi dziwkę, gdy nad życie kochasz forsę.
|
|
 |
|
Jeśli mam być kimś jedynie na te złe dni, wolę pozostać nikim. / bezimienni
|
|
|
|