 |
wspólnych dni i nocy , spacerów , pocałunków , przytulania , kłótni , przezwisk .. zdrad . już niczego nie żałuje nie warto /leyduchna
|
|
 |
albo do mnie wrócisz albo sie potne mokrym cherbatnikem ;D
|
|
 |
nienawidzę sztucznych i wymuszanych uśmiechów, mimo że sama się szczerze nie uśmiecham
|
|
 |
w moim życiu to tylko żelki nie straciły koloru . reszta stała się czarno-biała . nawet moje ulubione piosenki już mi się znudziły . papierosy nie są gówniarskim szpanowaniem . stały się podstawową jednostką mojego organizmu . zgony to norma . przyjaciele było ich kiedyś bardzo niewielu teraz każdy się na mnie wypiął . wszystko jest monotonne .. subtelnie mówiąc do dupy . dlaczego ? bo odeszłeś zabrałeś mi to wszystko co miałam najcenniejsze. po prostu odeszłeś zabierając mi kolor mojego życia /leyduchna
|
|
 |
to skomplikowane uczucie ta miłość . niby jest w każdym z nas ale nie zawsze się ujawnia .. niby pozorne uczucie a może obrócić Twój świat o 180 stopni .. miłość wiadomo że jest ale jakim cudem ja pojąć i za akceptować / leyduchna
|
|
 |
- Która godzina?
- Szczęśliwi czasu nie liczą.
- A jesteś szczęśliwa?
- Jest osiem po jedenastej.
|
|
 |
If you're good at something, never do it for free.
|
|
 |
lubię jak bawisz się moimi włosami , jak szepczesz mi na ucho "kocham cię" , jak kładziesz moją rękę na twoim torsie pytając czy czuje jak ci bije serce .. lubię mało powiedziane uwielbiam ! /leyduchna
|
|
 |
tego dnia wszystko było dopasowane . jabłkowy tymbark w ręku do twojej koszulki , kawałek piha "śmierć nas nie rozłączy " do naszych uczuć . błękitne niebo do Twoich oczu . moje usta do Twoich ust . wszystko .! /leyduchna
|
|
 |
Nadzieja to kolejny etap, z którego się wyrasta.
|
|
 |
jeśli ktoś pyta 'co u ciebie?' to tak naprawdę nie chce znać odpowiedzi.
|
|
 |
mama cię nie nauczyła od małego że zabawkami się dzieli to nic dziwnego że stałeś się takim cholernym egoistą . /leyduchna
|
|
|
|